Witam, trochę się naczytałem na forum na temat przyczyn dziwnego kopcenia 2,0 diesli.
Dziś wziąłem się za wstępną diagnostykę przyczyn. Zdjąłem plastikową osłonę silnika, wyszło że olej z korka się wylewa i trochę się nagromadziło na wtryskach, świecach czy co to tam cztery wetknięte przy wlewie
. Szmatka i czysto. Zmieniłem uszczelkę na korku i git. Zabrałem się dalej za szukanie przyczyn efektu kopcenia. Dopchnąłem wlot powietrza do skrzynki filtra bo jeden wyskoczył. Przy okazji zdemontowałem mocowania skrzynki filtra żeby lepiej się tym uporać (przy okazji wyszło że filtr zafajdany i będzie do wymiany). Po krótkiej miejskiej trasie, postoju i po ponownym uruchomieniu włączyła mi się kontrolka check. cholipcia
.
Zajrzałem jeszcze raz pod maskę - wyszło że jak montowałem całość z powrotem zapomniałem wpiąć wtyczki przy rurze tuż za filtra powietrza.
Wiązać te fakty ze sobą? Przyczyny kopcenia nie ustaliłem a jeszcze zaszkodziłem.
