Odpowiedzi na tym forum nie dostałem wiec jak zwykle musze sie zwrocic do normalnych ludzi z 7er tam nie każdy się tak wywyższa!!!
Kolego, czy Ty czasem nie przeginasz...? Nie dostałeś odpowiedzi?? A to co!?:
Tak łatwo ich nie sprawdzisz... Są to cewki dwuprzewodowe, więc i na kompie nic pewnie nie pokaże. Ogólnie możesz wykręcić cewki i świece, (łatwiej będzie po prostu kręcić odprężonym silnikiem niż wyjmować po jednej cewce i sprawdzać na odpalonym, kulejącym silniku), Do sprawdzanej cewki wkładasz świecę, dotykasz nią do metalowej części silnika i ktoś w tym momencie kręci silnikiem. Obserwujesz przeskakującą iskrę, czy w którymś momencie nie przerywa. Niestety zauważysz braki tylko w przypadku rzeczywiście mocno padniętej cewki. Ogólnie do cewek trzeba mieć specjalne stanowisko badawcze...
Najlepiej sprawdzić wykręcając świece i oceniając ich stan. Tam gdzie wypada zapłon świeca będzie miała inny wygląd. Ale jak ci padają już pierwsze cewki to najlepiej jest wymienić komplet aby nie mieć za chwilę problemu z kolejnymi cewkami. Cewki dwuprzewodowe można też sprawdzić miernikiem (omomierzem) ale trzeba znać wartości tych cewek aby określić ich stan. Za wypadanie zapłonu może odpowiadać też uszkodzony czujnik położenia wału.
I oczywiście popatrzeć, czy plastik cewki nie jest spękany... U mnie były właśnie popękane dość mocno, po zaspawaniu pęknięć było o niebo lepiej - musiały być jakieś przebicia do metalowej pokrywy zaworów.
Oryginał 170 funtów, zamiennik 75. Cena za sztukę razy kurs z dnia.
Chińszczyznę możesz kupić po około 150zł, ale już po miesiącu może paść.
Jedyne, czego nikt wprost nie napisał, to koszt używanej cewki - ale to każdy może sobie sprawdzić na Allegro, nie sądzisz...?
Dostajesz kilka odpowiedzi na temat, a potem piszesz że "jak zwykle" musisz się pytać na innym forum... To czego jeszcze tu oczekujesz - że ktoś to za Ciebie naprawi...?
Trochę mniej pretensji do innych, a więcej wdzięczności za chęć pomocy