Autor Wątek: Akumulator S-Type 3.0  (Przeczytany 10039 razy)

Intruz

  • Gość
Odp: Akumulator S-Type 3.0
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 08, 2012, 10:06:48 am »
do kolegów którzy na mnie napadli - nie drutuję auta ( mój jag jest w perfekcyjnym stanie)  i nie jeżdze nim do kościoła...auto jeżdzi tylko w weekendy bo używam go tylko do ślubów ( a teraz jest martwy sezon). Tak się złożyło , że straciłem stałą pracę i tylko 500 zł na nowy aku, to akutrat tyle ile wynosi miesięczny zasiłek dla bezrobotnych, który dostanę dopiero w styczniu...
A chciałem się tylko poradzić, czy zastosowanie na jakiś czas mniejszego akumulatora nie zaszkodzi elektryce, modułom itp...

Offline Artek123

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 820
  • ....był S-Type 3.0 V6... ....jest XJ6 seria III...
Odp: Akumulator S-Type 3.0
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 08, 2012, 12:22:08 pm »
Kolego nikt na ciebie nie napadł  :) po prostu źle to ująłeś albo zmieniłeś zdanie...

bo wyrażenie cytuje:
dzięki,ale na tym małym odpala bez problemu..poza tym jag nie jeździ w zimie,używam go tylko weekendowo w ciepłe dni i nie za bardzo kalkuluje mi się wydawać kupę kasy na nowy aku...

a wyrażenie typu cytuje:

A chciałem się tylko poradzić, czy zastosowanie na jakiś czas mniejszego akumulatora nie zaszkodzi elektryce, modułom itp...

to zasadnicza różnica o której też było pisane wyżej. Z pierwszej wypowiedzi nie wynika że miało by być to tylko na chwilę, tylko raczej wynika że skoro działa to włożę ten (chociaż powinien być inny) bo szkoda kasy na nowy - a to już podchodzi pod ,,drutowanie"... Gdyby padło to jedno zdanie, które napisałeś w ostatniej wypowiedzi, pewnie w ogóle tematu o ,,druciarstwie" by nie było...

Wracając do tematu z tego co pewnie i tak już wyczytałeś, spokojnie możesz wrzucić na chwile w zastępstwie ten aku. który masz żeby nie pozbawiać modułów itp. przez dłuższy czas prądu...

 
Jeep Cherokee
BMW 3 GT
Jaguar XJ6 seria III

hermann

  • Gość
Odp: Akumulator S-Type 3.0
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 22, 2012, 15:07:50 pm »
Witam!
Ja miałem w mojej esce v12 75ah 690a bosch nawet nie pytajcie dlaczego,
totalnie się nie nadawał na trasie jeszcze jakoś dawał rade ale po mieście krótkie odcinki częste restarty, plus cała elektryka właczona czyli ogrzewanie i cała reszta. Masakra, zdecydowanie polecam akumulatory przewidziane do tego samochodu przez fabrykę  a nie inne kombinacje, teraz posiadam akumulator dedykowany do jaguara s typa 3.0 i jest poprostu ok.