Sondy nie da się naprawić, chyba że jest jawne przecięcie przewodu grzejnego. No to być może lutownica pomoże. U mnie też zaczeło się od braku grzania, ale jak pogrzebałem, poruszałem przewodami to po jakimś czasie padła kompletnie. Lata robią swoje. Przecztaj moje posty o wymianie sondy. Tam więcej napisałem.
Co do sprawdzenia kolektora, zdejmujesz metalową osłone kolektorów i patrzysz, sluchasz i czujesz. Tylko nie poparz reki.