Pomiar po całości 150-160? Ja bym się o to nie martwił. Ja nie mam tak równej powłoki lakierniczej mimo, że nie miałem wypadku. Mam na przykład odnowioną klapę silnika-była poobijana od kamyków, ale to zrobiłem przy okazji bo wcześniej ustrzeliłem b.dużego psa i miałem odgięcie na krawędzi i popękany lakier, klapę bagażnika-wyszły bąbelki nad listwą z napisem, lewy bok-bo od połowy przedniego błotnika, aż do połowy tylnego przejechałem po nicie od barierki. Dla "znawcy", który oglądał kiedyś auto i był zainteresowany zakupem jak wyjdzie mi leasing to auto powypadkowe-wnerwiał mnie bo zna samochód odkąd jest w moich rekach i wie ,że nie żałowałem na serwis i naprawy. Dla gościa który niedawno /w piątek/oglądał autko, bezwypadkowy. Zauważył, że z karoserią było coś zrobione, ale jego interesowało zawieszenie, praca silnika, stan podwozia. Tego się nie da wypicować. Szkoda,że chce kupić coś na teraz. Chcąc kupić samochód skup się raczej na tym.