Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

diesel na mrozie

(1/4) > >>

adas69:
pytanie niby blache... ale nie mam za bardzo pojecia o mechanice... mam problem z odpalenie mojego x type 2.0 d nie ma duzych mrozow, -10 do -15 a auto nie chce odpalic, nie jest to wina paliwa. tydzien temu tez nie chcial mi odpalic, laweta i na warszta, tam postalo w cieplym przez noc i odpalil bez problemu. wczoraj nie chcial odpalic ale probowalem i probowalem az w koncu odpalil. dzisiaj znowu nie chce odpalic, nie chce go meczyc do wydojenia baterii... co moze byc przyczyna? swiece, cz moze cos innego? dodam ze auto jest po serwisie plyny, filtry... prosze nie linczowac ;) i bede wdzieczny za pomoc.. pozdrawiam...

cobi:
Być może świece żarowe (któraś) umarły.

adas69:
a jest jakas inna mozliwosc??

Sebastian X:
A skąd pewność że to nie wina paliwa?

adas69:
paliwo tankowane na bp, kolega tez tylko tu takuje swoje audi, tranzita i mondeo... nie ma zadnego problemu z odpaleniem, poza tym zaden mroz jes teraz... wczoraj przy -13 udalo sie odpalic, dzisiaj przy -10 juz sie nie udalo :/

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej