Popsikałem posprawdzałem wszystkie wtyczki jakie wpadły mi w ręce i nic
Cały załamany w akcie desperacji sprawdziłem bezpiecznik,wymieniłem i wszystko wróciło do normy
Ja głupi
zamiast zacząc od początku od najprostszej rzeczy to szukałem dziury w całym,ale tak to jest że najprostsze rozwiązania przychodzą najpóźniej do bańki
Piszę tego posta bo może komuś kiedyś pomoże