Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)
Jak otworzyć zmarzniętego kota?
lysyyy:
W X-typie nie ma otwierania bagażnika z kluczyka? :o
BlackV6:
nie nikt na to nie wpadł ;/ że może centralny nie działać :-hehe
Pirat:
Ja w takich sytuacjach zawsze psikam preparatem do zamków,nagrzewam kluczyk i mechlam i mechlam aż puści
BOGDA:
ja kiedyś miałam problem z otworzeniem bagażnika zimą , kręciłam kluczykiem -niby się zamek przekręcił ... wydawało się że działa ..wszystko ale bagażnik po naciśnięciu przycisku się nie otwierał ??????
... z pilota podobnie ..słychać , że się odblokował zamek ..... ale bagażnik fizycznie się nie otwiera ... ??????
okazało się że uszczelki tak mi zamarzły ,że dopiero jak pojechałam w dłuższą trasę i na tablicy pokazał się komunikat BOOLD OPEN znaczyło że problem został zażegnany ...
może Twoje uszczelki tez robią Ci takiego psikusa ???
luko_j:
No niestety.. przez weekend było troszkę słoneczka i się kot otrzepał ze śniegu ale zamek nic a nic.. kręci ale "bolca" nie podnosi. Czytając kilka innych for najczęstszą poradą jest podłączenie się pod rozrusznik albo alternator. Pytanie pierwsze.. rozrusznik jest mniej więcej z przodu po środku.. a alternator? okolice przedniego koła pasażera? bo nie wiem co prościej, czy zdjąć osłonę dolną i dobrać się rozrusznika czy boczną i do alternatora się łączyć. Z drugiego boku nie mam bocznej osłony to może tamtędy by się dało do rozrusznika dobrać? Mam nadzieję tylko, że nie zacznie kręcić :-gwizd. Ewentualnie z zamkiem w drzwiach to może jak w bmw żeby otworzyć to trzeba klamkę podnieść i mocno kręcić? Jakiś taki patent może w X'ie jest? A może czy da się podać napięcie przez gniazdo haka? :-thank
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej