Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)
Dobra, inwestuje w kota.
tomz:
:) więszość daimlerów mieści właśnie 5 osób
Jakub32:
Posiadam XJ40 z 1991 roku. Auto pochodzi z Austrii. Silnik 3,2. W styczniu 2007 roku założona została sekwencja Prinsa. Wlew gazu ukryty pod odblaskiem w zderzaku, a odblask otwierany na zawiasku ze sprężynką. Na gazie auto przejechało już 68 tys km. Cenie sobie pełną kulturę pracy na każdym zakresie pracy silnika, od rozruchu po wyłączenie. I u mnie tak to wygląda, nie ma żadnych problemów. Zużycie gazu ok 11 litrów trasa, 15 miasto, zużycie oleju zerowe. A co do korozji - warto szukać auta bez tych problemów, ja szukałem i znalazłem. A rdzewieją w standardowych miejscach, niemal szablonowo - doły błotników przednich, klapa bagażnika od spodu z tyłu, a pod maską miejsca gdzie wchodzą kołki od mocowania nadkoli plastikowych. Podłoga podłużnice i progi są niezniszczalne.
KRISS:
--- Cytat: _radzio1 w Listopad 12, 2008, 19:17:04 pm ---kriss niewiem dlaczego tak podchodzisz do sprawy -ja na swojej sekwencji zrobiłem juz ponas 120 tys i nie pchałem sie jak jakiś napaleniec w instalacje za 7 tys no ale to juz kazdego sprawa ile ma kasy ktorą chce wyrzucać w błoto ,bo własnie takie odnosze wrazenie gdy czytam twoją wypowiedx na temat instalacji .
Drogo nie znaczy wcale dobrze bo jak trafisz na jakiegoś speca to nawet na istalacji i za 20 tys pln auto nie będzie jeździło .
Udanego trwonienia kaski ;)
--- Koniec cytatu ---
Podchodze tak do sprawy dlatego ze jezdzac paroma xj40 na lpg stwierdzam - nie jedzie i muli na maxa. Jezeli uwazasz ze to normalne bo to LPG to ok, nie ma tematu. To jest jak z samym samochodem. Mozesz miec xj40 za 10 tys. mozesz miec za 5 tys i za 15... Porzadna to jest 20 w gore. I ok mozna sie zastanawiac dlaczego tak drogo, przeciez mozna juz za to miec x300 - mozna, ale mozna tez za 30 tys. Masz swoje zdanie - OK, masz do niego prawo. LPG to ciekawy temat, ale w moim przekonaniu tylko jezeli robimy ingerencje w silnik. Jag nie znosi prowizorek i przerobek i warto o tym tez pamietac. Po paru latach doswiadczenia z lpg moge Ci tylko napisac ze gaz jest dobry do zapalniczek, a jezeli chcesz to zrobic bardzo dobrze to niestety to kosztuje. Bo butla nie moze zajmowac pol bagaznika, bo wskaznik paliwa fajnie jakby byl podpiety pod lpg takze... a w ogole to najlepiej jakby byl ciekły wtrysk lpg, bo dobrze flashlube podpiac i tak dalej i tak dalej.
Ok mozemy w ogole zrobic to za 2 tys, na uzywanej instalacji a na jalowcu kazac mu przerzucac sie bez centralki na benzyne - no bo kto sie polapie? Polowa Durango w tym kraju tak jezdzi. Z moich doswiadczen wynika ze lpg w xj40 jest trudne tak zeby bylo zrobione naprawde dobrze.
... ale za to Astra 1.6 przyjmuje bez stresu ;D i chevy tahoe także
Co miesiac zostawiam w baku mojego xj40 ponad 1000 zeta i ciagle uwazam ze na benzynie jezdzi najlepiej i nikt nie wymyslil jeszcze niczego co byloby w stanie dorownac starej poczciwej benzynie.
rcala xj40:
Ciekawe co na to wszystko powie Krystyna z gazowni :-hehe
KRISS:
--- Cytat: _radzio1 w Listopad 12, 2008, 22:13:09 pm ---niewiem na ile twoje doświadczenia przy dobieraniu instalacji lpg sa bogate-ja sam sobie dobierałem(pracowałem swego czasu jakis czas przy montazu auto gazu tylko ciii bo sie wyda ) i to dość duzo czasu mi zajeło ale w koncu sie udało dobrac coś co pozwala w miare ekonomicznie sie toczyć przy spadku mocy jakies ok 10% w porownaniu z benzyną.Jesli juz chciec roztrząsać to do swojego xj40 ponad rok temu kupiłem przod z dwoma parownikami za niecałe 1800pln brutto ale poźniej musiałem dokonać małej podmianki listew wtryskowych na takie ktore sie wyrobią przy bardzo krotkim czasie wtryskow bo archaiczne rozwiązania wtrysku benzyny gdzie wystepuje full groupa mają bardzo krotkie czasy wtrysku benzyny(opisywałem to juz w dziale lpg temat rzeka).do dziś autko smiga tylko co jakies 60-80 tys km nalezy sprawdzać luzy zaworowe czy sie nie zmniejszyły ze względu na wyzszą temperature spalania mieszanki gazowo-powietrznej.
Nie jest to miejsce do sprzeczek i nie o to tutaj chodzi tylko czasem warto wymienić sie doświadczeniami niz odrazu skazywać ludzi na najdrozsze rozwiązania ktore mozna zastąpić ciut tanszymi o jakies 40% zeby mieć np na komplecik fajnych felg i opon :-za
--- Koniec cytatu ---
czesc,
no i wlasnie napisales to co ja juz wiem od dawna. To ze kombinowales, to ze podmieniales listwe itd. Ja tez troche sie bawilem z gazem ( tez Ciii bo sie wyda i to dosc dziwnych samochodow tylu v10 w Excursionie) i w Jagach tez troche i wiem jedno. Poniewaz to jest patentownia - a sam to napisales, wiec jezeli ktos juz to przepatentował + przepatentowanie stojacego troidalnego zbiornika + dokladke na dojazdówke na sztorc - to tak ca about wychodzi "sporo kasy". Ja wiem ze sie da taniej i absoltunie nie kwestionuje tego ze sie nie da, tylko wiesz postaw sie w pozycji kogos, kto dopiero zaczyna przygode z xj40 wiec ja czuje sie w obowiazku uprzedzic kogos takiego ze nie jest tak prosto. Wiesz to jest kwestia praktyki. Mysle ze kazdy z nas byl na poczatku tak zielony. No chyba ze jestes na tyle mocny zeby montowac ludziom lpg w calym kraju.
Biore realnie pod uwage poziom stacji montujacych lpg. Wzialbym tez pod uwage paru mechanikow od jaga ale moze sobie odpuszcze :) do tego napisales bardzo wazna rzecz - luzy zaworowe - no dobrze tez miec samochod w 100% sprawny pod lpg i tak dalej i tak dalej.
Ja wychodze z prostego zalozenia, ze wiekszosc ludzi sie nie zna ( uzytkownikow ) i jest (niestety) skazanych na mechanikow/instalatorow itp. Ci ktorzy potrafia to zrobic bardzo dobrze, z reguly robia to bardzo drogo.
Bo w koncu samochod tani nie jest, nigdy nie byl i raczej juz nigdy nie bedzie.
Zgadzam sie ze to nie jest miejsce do sprzeczek i rowniez popieram rozwiazania tansze niz drozsze. Niemniej u mnie priorytet ma jakosc a nie cena. Jak masz wiedze - wtedy jest tanio bo koszt zaplacenia komus za te wiedze jest rowny zero - bo juz jest twoja. W kazdym innym przypadku - jest odwrotnie.
Pozdrowienia
KRISS
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej