Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

brudzące spryskiwacze (wyciek zewnętrzny i wewnętrzny)

<< < (7/7)

ktr:
Jeśłi chodzi o nr jaguara to wszystko się zgadza, oprócz tego 0 (zera) :)

Wymieniłem obie dysze na nowe i... nie pomogło... Dalej leją... to nie jest normalne i nie jest to wina żadnego płynu. Mówienie, że zacieki zostawia płyn to prawda tylko co z tego - ten płyn nie powinien się tam znaleźć:) Gdyby było lato i lałbym wodą to może nie byłoby zacieków, ale i tak byłoby źle, bo nie powinny tak lać. W każdym razie wiem, że to nie wina dysz. Wężyki też wyglądają na całe. Być może to wina takiego jak gdyby kolanka znajdującego się pomiędzy dyszą a wężykiem?

ktr:
Czy ktoś ma może podobną przypadłość u siebie? Albo ma jakiś pomysł na rozwiązanie? Maska wygląda tragicznie a zacieki nie schodzą nawet na myjni ręcznej. Dysze wymienione i nic to nie dało. Nikt nie ma pomysłu o co chodzi, a jak oglądam maski innych aut (także Xów) to nikomu nie cieknie z dysz/okolic.

ktr:
Czytałem gdzieś, że gość miał podobny problem w Fordzie Focus lub Mondeo i pomogło mu zainstalowanie na rurkach zaworków zwrotnych.

Co sądzicie o takim patencie? Od czego, jakie te zaworki można kupić, żeby było dobrze? I gdzie dokładnie, w którym miejscu na rurce najlepiej je zainstalować? Jeden, czy dwa? Może to ma jakiś sens...?

ktr:
Instrukcja obsługi montażu zaworków - chyba się skuszę i też tak zrobię:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=1489321#post1489321

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej