Dział Techniczny > XK8/R (1996 - 2006, jako x100), XK (2007 - 2015 jako x150)
Kilka pytań odnośnie XK8.
albi144:
Witam, mam parę pytań, zbytnio nie wiedziałem gdzie umieścić, bo niektóre nie są z kwestii technicznej.MOże opowiem trochę o sobie, wcześniej miałem BMW 520i E39, obecnie odbieram prawo jazdy na początek kwietnia i chciałem sobie kupić jakieś szpanerskie auto z dużą mocą w automacie do 35 tysięcy,myślałem nad bmw E38,ale spalanie 20 litrów przy normalnej jeździe mnie trochę przeraża a nie chce wiejskiego LPG.Moją uwagę zwrocił Jaguar, mam na myśli XK8 4.0 ta wersje 294 konną, bo podobno pali po 15 litrów przy spokojnej jeździe? - Czy to prawda? Prosiłbym o wypowiedź tych którzy mieli z tym pojazdem do czynienia, kolejna sprawa - koszty, czy serwis jest jakiś szczególnie/astronomicznie drogi ,czy podobny do cen BMW? Tak wgle, to nie mówie o ASO, ponieważ u mnie w mieście niema Autoryzowanego Serwisu Jaguara - tak więc pojawia się kolejne pytanie, gdzie w Lublinie serwisować takie pojazdy? A Jeżdzą jaguary po Lublinie,mianowicie X i S type.Autem zamierzam jeździć na codzień, tak więc ,jak z awaryjnością? Czytałem o tym problemie z cylindrami i rozrządem, lecz czy to zawsze musi występować?
Skubi:
--- Cytat: albi144 w Styczeń 14, 2012, 15:30:12 pm ---odbieram prawo jazdy na początek kwietnia i chciałem sobie kupić jakieś szpanerskie auto z dużą mocą w automacie do 35 tysięcy
--- Koniec cytatu ---
Przepraszam, ale :-hehe :-clap no i witam na forum :-bry Odpowiedzi na twoje pytania znajdziesz na forum w starszych postach.
strawinski:
witam.
15 litrów w mieście to ciężkie do osiągnięcia, raczej 18.
To auto klasy GT także części są drogie i nie ma co się oszukiwać, że "jakoś tam będzie".
Takie auto to wydatki i nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości.
XK w cenie do 35 tys (nawet najstarsze modele) to może być skarbonka, wytrzepane auto albo po wypadku i to porządnym, bo nie ma cudów.
To powinno być auto zadbane, bezwypadkowe, serwisowane- wtedy nie będzie problemów, ale za takie auto trzeba dobrze zapłacić.
chcesz auto szpanerskie? :-gwizd może białe porsche porsche gt3 rs, to będzie szpan?
aru:
Witaj,
Co do spalania to rzeczywiście po Warszawie zejść poniżej 18l/100 jest trudno i to przy spokojnej jeździe bez gnania od świateł do świateł. Jeżeli jeżdżę więcej w weekend to udaję się zejść poniżej 17. Trasa to ok. 9-11.
Ja mam silnik 4,2, który jest chyba trochę oszczędniejszy od starszego 4.0.
Koszty eksploatacji też nie są małe. Mój egzemplarz był w średnim stanie jak go kupiłem, ale też udało mi się zejść z ceną. W przyrodzie nic nie ginie i wszystko co "zaoszczędziłem" wydałem z dużą nawiązką na serwis (nieautoryzowany), ale wszystkie naprawy robię w nowych i oryginalnych częściach. Moim zdaniem możesz zapomnieć o dobrym egzemplarzu za 35 tys. Za te pieniądze czeka Cię 15 tys. do wyłożenia po zakupie.
O XK trzeba dbać i nie żałować na serwis inaczej ugryzie w najmniej oczekiwanym momencie.
Co do mocy: prawie 300 KM czuć pod nogą, ale też nie jest to rakieta jak XKR. Silnik pięknie gra jak się nadepnie gaz i w zakresie 3-6 tys. obrotów wywołuje uśmiech na twarzy kierowcy. Z drugiej strony tym samochodem nie ścigasz się do następnych świateł bo nie musisz nikomu nic udowadniać.
A teraz o szpanie: nie nazwałbym XK8 (model X100) szpanerskim, raczej efektownym i zwracającym uwagę. Linia tego samochodu pięknie się starzeje i już jest uznawany za modern classic.
Z Tego co napisałeś to raczej nie szukasz Jaguara XK. Nie traktuj tego jak obrazę, ale możesz w nim nie znaleźć tego czego szukasz...
Krajcok:
Kolego Albi, nie obraz sie, ale skoro zaczynasz od pytania o spalanie, ty raczej nie jest auto dla Ciebie.
Sam dolny przedni wahacz do XK8 to 2 tys zl.
Mam XKR'a i spokojna jazda pozamiejska (drogi jednojezdniowe) to 13L, deptanie to powyzej 20L, a toczac sie na autostradzie 90 km/h mozna zejsc do 9L, ale to min absolutne. To sa wskazania kompa, jak jest realnie nie wiem, jeszcze nie sprawdzalem. Rzeczywiscie 4.2 uchodzi za duzo ekonomiczniejszy silnik.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej