Dzisjaj drugi raz, po dłuższym okresie czasu, zapaliła mi się kontrolka check engine, Za pierwszym razem diagnosta powiedział, że był to błąd sondy przed katalizatorem, ale po wykasowaniu błędu widząc normlną temperaturę pracy sondy, stwierdził, iż musiało to być spowodowane jakąś wodą z paliwa. Mam pytanie: czy można samemu wymienić sondę i skasować kontrolkę przez odłączenie od akumulatora? Ewntaualnie prośba o polecenie mechanika-diagnosty w okolicy Łodzi.