Autor Wątek: Pompowanie kół azotem ?  (Przeczytany 4642 razy)

konrib

  • Gość
Pompowanie kół azotem ?
« dnia: Listopad 06, 2011, 12:48:33 pm »
Stosuje ktoś z Was pompowanie kół azotem? A jeśli tak, to jakie wrazenia ?

DJ Krystian

  • Gość
Odp: Pompowanie kół azotem ?
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 06, 2011, 13:04:38 pm »
Trochę to naciągane (pewnie w F1 azot coś daje - ale w zwykłym aucie?) - w powietrzu 78% azotu ;D

owczar

  • Gość
Odp: Pompowanie kół azotem ?
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 06, 2011, 13:15:45 pm »
Azot ma znacznie mniejszą rozszerzalność cieplną od powietrza. Opona w czasie jazdy pracuje. Latem szczególnie w ciepłe suche dni przy długotrwałej jezdzie opona może sie nagrzać nawet do ponad 50 stopni. Powietrze którym jest napompowana także się nagrzewa i oczywiście rozszerza powodując samoistne, niekontrolowane zwiększenie ciśnienia w oponie. Przy znacznym ochłodzeniu opony ofekt jest oczywiście odwrotny. Azot, który ma mniejszą rozszerzalność cieplną powoduje mniejsze skoki ciśnienia przy takiej samej zmianie temperatuty.

mysiek

  • Gość
Odp: Pompowanie kół azotem ?
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 06, 2011, 13:57:25 pm »
Trochę to naciągane (pewnie w F1 azot coś daje - ale w zwykłym aucie?) - w powietrzu 78% azotu ;D
Szczera prawda!
W samochodach cywilnych (czytaj - nie sportowych) różnica jest praktycznie nie do zauważenia. Należy jeszcze zadać sobie pytanie: W jaki sposób opony są pompowane azotem?
Jeżeli opona jest zamontowana na feldze w zwykłym warsztacie to nie ma możliwości aby pozbyć się ze środka powietrza. Dopompowanie azotem jest po prostu chwytem marketingowym dla laików aby wyrwać więcej kasy za wymianę opon.

hubercik 30

  • Gość
Odp: Pompowanie kół azotem ?
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 06, 2011, 18:52:02 pm »
Nie do końca. Pompowanie azotem rewelacyjnie sprawdza sie tym, ktorzy pokonuja dlugie dystanse, szczegolnie jesli na trasie zmieniaja sie warunki pogodowe.

smako

  • Gość
Odp: Pompowanie kół azotem ?
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 08, 2011, 17:37:34 pm »
Za wypełnienie opon tym gazem musimy zwykle zapłacić około 5 złotych od koła. Według zapewnień sprzedających napełnienie opon azotem posiada wiele zalet. Wśród nich wymieniane są między innymi mniejsza skłonność do zmiany objętości w zależności od temperatury, spowolnienie procesu starzenia się opon czy zabezpieczenie felgi przed korozją. Rzeczywiście azot wykazuje o wiele mniejszą rozszerzalność temperaturową, to fakt. Co do starzenia się opon i zabezpieczeniem felgi przed korozją to warto wiedzieć, że proces starzenia się gumy jest o wiele wolniejszy niż naturalne zużycie bieżnika wynikające z kontaktu opony z nawierzchnią podczas jazdy. W tym przypadku również stosowanie azotu jako wypełnienia opony nie ma uzasadnienia. Korozja wewnętrznej części felgi jest procesem na tyle długotrwałym, że praktycznie nie występuje zagrożenie, że przerdzewieje ona na wylot. Najczęściej rdzawym nalotem pokrywają się krawędzie felg w miejscu przylegania opony, jednak ta powierzchnia nie ma kontaktu z gazem wypełniającym koło. Dodatkowo krawędź felgi powinna być oczyszczana przy każdorazowej wymianie ogumienia. Jednym słowem pompowanie opon azotem jest jedynie marketingowym chwytem, który na pewno nie zaszkodzi kołom, jednak w praktyce nie ma uzasadnienia do stosowania tego typu zabiegu.

konrib

  • Gość
Odp: Pompowanie kół azotem ?
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 09, 2011, 13:58:36 pm »
Dziękuje wszystkim za opinie i komentarze :-thank ja i tak chyba dalej będę pompował powietrzem :)

Rochus M

  • Gość
Odp: Pompowanie kół azotem ?
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 09, 2011, 14:10:56 pm »
Moim zdaniem, to jeżeli opona jest założona na felgę w normalnym środowisku (78%azot, 20%tlen, itd) i nawet jeżeli dopompujemy ją azotem to i tak dalej zostaje w niej tlen. Chyba że ktoś udowodni mi, że cały tlen zostanie wypompowany i zostaje tylko azot. Jak ktoś ma za dużo pieniędzy to może nawet helem pompować ;D

negra

  • Gość
Odp: Pompowanie kół azotem ?
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 05, 2012, 16:12:23 pm »
Pomyślmy: Jeżeli napełnimy opony zwykłym powietrzem atmosferycznym, to mamy tam już jakieś 78 procent azotu. Czyli napełniając azotem z butli zastępujemy zaledwie niecałe 22% innych gazów tym azotem. To taka duża różnica?

A co nam właściwie miałby ten azot dać? Oponiarze twierdzą że mniej go z opony ubywa itp. Jedna wielka ściema. Azot zastąpiłby przede wszystkim cięższy od niego tlen - a lżejszy gaz ucieka szybciej. Wszystkie inne argumenty za azotem też są wymyślone i nieprawdziwe.

lysyyy

  • Gość
Odp: Pompowanie kół azotem ?
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 06, 2012, 08:57:38 am »
Wcale się tych innych gazów nie pozbywamy, bo tak jak pisali już poprzednicy - zwykłe powietrze tam zostaje, a jedynie dopompowujemy sam azot (o ile butla nie została nabita zwykłym powietrzem, a sprzedawca zapewnia, że to sam azot...). Jeśli zatem zaczynamy pompowanie koła, w której jest już pewna objętość X powietrza atmosferycznego, to jeśli dopompowując azot do załóżmy 2 atmosfer, to po uproszczeniach zamiast 21%tlenu - będziemy go mieli ok. 10%. Azotowa ściema...  :-gwizd