Naprawiać, czy nie .... tak jak napisałem wcześniej są zwolennicy, którzy mówią: mam zrobione, wiem jak, znam stan silnika, ale są też tacy którzy mówią, że to drutowanie, że będziesz jeździć miną i że dalekie to do oryginału. Prawda jak zwykle leży gdzieś po środku. Na ten moment trzeba określić jak poważne są uszkodzenia i ewentualnie podpytać jakie będą koszty naprawy, a może to nie panewka.....dobrze byłoby, gdyby jeszcze ktoś posłuchał tego silnika, bo wiesz ilu mechaników tyle opinii. Przy ewentualnej naprawie podstawa to dobrze przeszlifować wał, utwardzić powierzchnię, dobrać odpowiednie panewki i przyzwoicie to złożyć w całość.
