Autor Wątek: Kolor podsufitki.  (Przeczytany 13178 razy)

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.000
Kolor podsufitki.
« dnia: Sierpień 26, 2011, 19:11:16 pm »
Jako, że zrobienie podsufitki kosztuje całkiem sporo, zdecydowałem sie na zrobienie tego samemu.
Oczywiście największy problem jest z kolorem :)
Czy któryś z kolegów mógłby coś zasugerować, jaki kolor, ewentualnie gdzie kupował, zdjęcie własnej, etc?
Oglądam próbki stąd : http://www.as-trim.co.uk/index.php?main_page=index&cPath=175_239
Już wiem, że moja na pewno nie jest ani szara ani srebrna bo mam próbki i mimo, że na zdjęciu są podobne w rzeczywistości to całkiem inna bajka.
Bardziej podchodzi pod mushroom : http://www.as-trim.co.uk/images/Mushroomheadweb.jpg
lub cream : http://www.as-trim.co.uk/images/Creamheadweb.jpg
Jak myślicie?
Autko me to 3.2l z 1994, czerwony ze skora magnolia.
Myślałem też o skórzanej podsufitce bo akurat można kupić za około 500PLN całą skóre. Czy ktoś u siebie zmieniał może i chciałby sie pochwalić jak to wygląda?


kuksaniec

  • Gość
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 26, 2011, 20:19:20 pm »
ogólnie podłącze sie do tematu jak podkleic podsufitowke aby nie była pomarszczona ?

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.000
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 26, 2011, 20:56:01 pm »
Masz na myśli podklejenie obecnej czy nowej? Jeśli starej to niestety nie da się tego naprawić i trzeba wymienić na nową. Gąbka parcieje, klej jest kiepskiej jakości i dlatego odpada. Jak będziesz próbował przykleić starą podsufitkę to jeśli nawet nie skończysz z plamami kleju to i tak ta odpadnie po krótkim czasie.
Klej musi wytrzymywać powyżej 100C. Ten z 3M jest chyba do 130C.
Przy nowej podsufitce dobry klej i nie ma problemu z jej przyklejeniem i dopasowaniem. Jest sporo fotek na jag lovers i instrukcji co i jak robić.
Jak tylko znajdę odpowiedni kolor zabiorę się do pracy.

Offline kogutki

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 9.005
  • free milk for free cats
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 26, 2011, 21:09:21 pm »
zrobilem podsufitke 3 lata temu w XJ-Sie. wymiana na kolorowa ekostory w kolorzie "burdel-red". wyszlo super,
u fachowca placilem wtedy 800 zl. nie wydaje mi ze teraz powinno byc sporo droszy od tego. jaka dostales
oferte ze sie zdecydowales robic to sam ?

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.000
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 26, 2011, 21:26:41 pm »
1000PLN zrobienie najtaniej. Cała podsufitka nowa z nową płytą do samodzielnego montażu około 1300PLN. Nie jakoś strasznie, ale sam materiał i klej kosztuje 250PLN, a z tego co wiem całość zajmuje około 4 godzin i Ci co robili sami mówią, że generalnie prosto. Rezultaty na fotografiach mówią zresztą to samo.

Chce generalnie jeszcze w moim budżecie nowe czerwone dywany które można kupić za ledwie 145GBP dlatego wole podsufitkę zrobić sam.

Jag-Greenhorn

  • Gość
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 27, 2011, 01:47:55 am »
Tanie mieso tylko psy zra, jak sie to mowi. Kupisz material i klej, nabawisz sie wiele godzin i na koncu bedzie efekt gorszy niz aktualnie jest.

mysle ze od tego sa fachowcy, ktorzy setki podsufitek juz robili i tez twoja dobrze zrobia. 1000 pln to nie pieniadz jak jezdzisz jaguarem. to smiechu warte. jak bys to samo chcial u fachowca tutaj w niemczech robic, stracisz minimum 600 €. (4 godz. pracy + klej + material).

moja rada, to oddac sprawe do fachowca. jak kogutki zna kogos za 800 pln, to swietnie! wez adres i daj sobie porzadnie to zrobic, bez odszczelania tandety. jaguar przeciez to nie polonez ;)


Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.000
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 27, 2011, 02:18:15 am »
1000 PLN to polowa wartości auta w UK ;-) Nie oto chodzi zresztą, tylko o to, że sam robiłem wszystko w tym aucie więc i podsufitkę też na pewno spróbuje.
Sam bym się mimo wszystko tym nie zajmował bo to dość specjalistyczna robota, gdyby nie dokładne opisy ze zdjęciami gotowych podsufitek od użytkowników którzy nie mieli z tym nic wspólnego. Skoro oni mogą, ja tym bardziej :) Żaden 'rocket science' panowie.
Zresztą po wyciągnięciu podsufitki i wyczyszczeniu jej ze starego materiału i gąbki, co jest raczej banalną sprawą, jak nawet będę miał problemy z przyklejeniem nowego materiału to zawiezienie jej do sklepu gdzie mi to przyklei fachowiec kosztuje tyle co dwie puszki kleju, czyli nic. Wstawić z powrotem mało który fachowiec od podsufitek potrafiłby lepiej niż ja, więc wydawanie nawet 600 € jest tym bardziej przepłacone :)
Tu jeden z przykładów : http://www.jag-lovers.org/snapsdata/7~1294865059.jpg
Tu cały album : http://www.jag-lovers.org/snaps/snap_view.php3?id=1294865059
Jest tego całkiem sporo i podsufitka wygląda jak nowa.

Offline Yoohas

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.280
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 27, 2011, 23:57:25 pm »
Tanie mieso tylko psy zra, jak sie to mowi. Kupisz material i klej, nabawisz sie wiele godzin i na koncu bedzie efekt gorszy niz aktualnie jest.

mysle ze od tego sa fachowcy, ktorzy setki podsufitek juz robili i tez twoja dobrze zrobia. 1000 pln to nie pieniadz jak jezdzisz jaguarem. to smiechu warte. jak bys to samo chcial u fachowca tutaj w niemczech robic, stracisz minimum 600 €. (4 godz. pracy + klej + material).

moja rada, to oddac sprawe do fachowca. jak kogutki zna kogos za 800 pln, to swietnie! wez adres i daj sobie porzadnie to zrobic, bez odszczelania tandety. jaguar przeciez to nie polonez ;)



Sorry, ale nigdy nie rozumiałem tego typu komentarzy. Jak ma Jaguara to już muszę bez sensu wydawać kasę najlepiej całymi plikami banknotów bo inaczej to jestem dziwak.

Jaguar to samochód jak każdy inny. Robiłem podsufitki w moich samochodach już 4 razy. Krótki opis:

- w hurtowni tkanin kupiłem z rolki tkaninę na podsufitkę (od razu z podklejoną gąbką grubości ok. 4 mm). Rolka ma szerokość 1,6metra, kupuję zawsze na zapas 3 metry bieżące. W W-wie płaciłem ok. 100-120 zł za takiej wielkości arkusz.
Tkanina jest dokładnie taka sama, jak ta, którą podałeś w linkach.

- do tego kupujesz specjalny klej do tapicerki samochodowej. Kosztuje ok. 50 zł
- do tego pędzel do rozprowadzania.

W bezdeszczowy dzień wyciągasz podsufitkę. Zrywasz starą tkaninę, czyścisz szpachelką miejsca, gdzie została stara gąbka. Trwa to może godzinę.

Możesz delikatnie odkurzyć płytę do podsufitki.

I teraz najlepsze - otwierasz klej :) :) :) i nawet jak robisz to na działce na powietrzu to jazda jest niezła :)

Po wstępnym przycięciu tkaniny można kleić. Ja zawsze zaczynam os paska grubości 20 cm na środku dachu. Następnie stopniowo zmierzam ku bokom. Procedura jest prosta - smarujesz płytę klejem, czekasz chwilę aż klej trochę odparuje. Następnie powoli rozprowadzasz tkaninę na posmarowanym miejscu, cały czas wygładzając ręką. Trzeba być pierdołą, żeby zrobić zagięcia.

Jak skończysz klejenie, przycinasz po obwodzie, jeśli trzeba to smarujesz brzegi i zawijasz na drugą stronę płyty. Tam, gdzie trzeba wycinasz otwory na śruby, uchwyty itp. Montujesz z powrotem.

Wot i cała filozofia.

Bardzo dobre są też kleje do tkanin w spreju. Droższe ale dla kogoś kto robi pierwszy raz łatwiejsze w ułożeniu.

Wszystkie boczki i słupki robi się jeszcze łatwiej.

Rzeczy, na które trzeba uważać:

- czystość - nie oszczędzaj, zmieniaj rękawiczki nawet 10 razy. To i tak mały koszt.
- zanim wytniesz otwory przymierz, oszczędzisz sobie roboty jeszcze raz od nowa :)
- cierpliwość - pośpiech potrafi zniweczyć cały wysiłek :)

W razie potrzeby służę fotkami gotowej podsufitki. Skoro robocizna kosztuje 500 zł (bo przyjąłem materiał 300 zł) to powodzenia. Za kilka godzin roboty 500 zł to lekka przesada. Tym bardziej, że robota banalna, robię podsufitki samodzielnie a nie mam ani warsztatu ani specjalnych zdolności.

No i myślę, że nie ujmiesz Jaguarowi honoru i stylu jeśli zrobisz to sam.

PS. Ostatnio boleśnie się przekonałem, że płacenie wielu $$$ "specjalistom" wcale nie przyczyniło się do poprawy stanu mojego Daimlera. Dopiero cierpliwa samodzielna praca w weekendy przyniosła spodziewany efekt.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 28, 2011, 00:06:34 am wysłana przez Yoohas »
Sam sobie w życiu jakoś nie radzę, Więc Biuro Porad dla innych prowadzę.

Jag-Greenhorn

  • Gość
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 28, 2011, 00:42:36 am »
Naturalnie Jaguary to tez tylko samochody. I naturalnie duzo mozna tez w nim samemu zrobic. Przeciez to tez przynosi satysfakcje. Co mnie tylko czasami troche denerwuje, to jest dziwna mentalnosc, robic wszystko jak najtaniej. Tylko z powodu takiej mentalnosci Chiny sie tak w swojej gospodarce rozpedzily.

Ja twierdze ze jak sie chce cos taniego miec, to trzeba golfem jezdzic albo jakims innym gratem. W golfie mozna wszystko samemu zrobic nawet jak sie ma tylko male doswiadczenie. Czesci podrabiane tez mozna kupic w cholere i troche. A jak sie cos zepsuje, to pomoc jest na kazdym warsztacie. W Jaguarach to jest troche inaczej, bo prawdziwych specjalistow jest malo.

Jezeli ktos jak Yoohas ma naturalnie tyle doswiadczenia w robieniu podsufiket, to oczywiscie jest lepiej robote samemu zrobic.

Awiec mi nie chodzi o bezsesowne wydawanie pieniedzy, tylko o jakosc pracy i mentalnosc.

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.000
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 28, 2011, 10:42:22 am »
Co do jakości pracy, przekonałem się w najgorszy możliwy sposób jak można się przejechać na 'fachowcach' :-)
Zabrałem kotka do dealera Jaguara na zrobienie 3 prostych rzeczy, bo zależało mi na czasie, pogoda nie sprzyjała i mój mechanik zaufany był na urlopie. Jedyny niezależny warsztat Jaguara w okolicy, naprawiający same koty.
Zapłaciłem krocie za 3 godziny pracy i po miesiącu i tak musiałem sam poprawiać. Obiecałem sobie - nigdy więcej, no chyba że padnie mi coś w bloku silnika bo akurat nie mam możliwości by się tam dostać :-)
O jakość własnej pracy się akurat nie martwię. Podsufitką zajmę się za tydzień, dwa. Raczej na pewno będzie to kolor mushroom z linka powyżej.
Wkleje jakieś foto.
Swoją drogą, XJ40 to sama mechanika i jedno właśnie z aut gdzie wszystko można zrobić samemu, jak w większości aut przed 1996.

booschmen

  • Gość
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 28, 2011, 11:48:47 am »
U mnie w x300 poprzedni wlasciciel kazal wyprac podsufitke na wlasna odpowiedzialnosc. Oczywiscie odpadla a przy okazji zalali tez lusterko z fotofromem, co do podsufitki ow poprzedni wlasciciel wymienil cale jej obszycie na alcantare wyglada to przeswietnie w dodatku mam jasna skore i w tym samym odcieniu podsufitke a wykonczenia tzn rant szyberdachu itp sa lekko szare i wyglada to bosko;p

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.000
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 28, 2011, 20:36:12 pm »
Wklej foto, chétnie zobaczé :)

kuksaniec

  • Gość
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 29, 2011, 22:01:20 pm »
Zastanawiam się poniewaz robie mojego kota na igłę !!!
Został rozebrany calutki ( tzn lampy chromy, klamik , boczki , tylna szyba itp itd .....
Z racji  tego ze auto było walnięte w tył kiedys  ktos wykonał szmato - plastykę i pojawiła sie rdza na podłodze w bagażniku i na pasie tylnim .
Na początku zrobiłem to na tzw sztukę ! ale nie dawało mi to spokoju i zamówiłem w sklepie V12 nowa podłogę bagaznika oraz pas tylni !!!
Zostało to zrobione na cacuś !!! odwiercone stare elementy i wsadzone nowe , doszła pasta na łączeniach i moj kot dostał nowy lakier na zewnatrz ( metalik ) w srodku mat !
podwozie zostało pokryte barankiem wraz z progami !!
Teraz wkleiłem szybę i przy koncu delkiatnie odkleja  mi sie podsufitówka i nie wiem co zrobic ???
Jak to podkleic ?

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.000
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 30, 2011, 12:37:44 pm »
Wedug wszystkich informacji z jag-lovers, starej podsufitki nie da sie podkleic z dobrym efektem i pozostaje wymiana materialu.

kuksaniec

  • Gość
Odp: Kolor podsufitki.
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 30, 2011, 18:17:56 pm »
Dzieki za wyczerpujące informacje ! Yohas jak mozesz podaj nazwe kleju ;]
Zrobie to tak :
Pobawie sie ze stara podsufitka ( klejenie i cudowanie bo i tak jest do wymiany )  :-wstyd
 Jak sie nie uda to wymienie na nowa !!!!!

A jak sie uda to zamieszcze how to - klejenie podsufitki  :-tylko
 :-thank

Za 2 tygodnie powstanie streszczenie i fotki kotka po odnowieniu
« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2011, 18:24:04 pm wysłana przez kuksaniec »