bardzo sluszna koncepcja. tylko obawiam sie ze tam juz nie ma nikomu proponowac cos wspolnego. jakis rok
temu proponowalem "panu przewodniczacym" tego klubu, ze nasz zlot w zakroczymiu moze byc wspolny i
spotkalem sie z odmowa. takze pisalem na ich forum oswiadczenie o checi wspoldzialnia, co sie spotkalo
wylacznie z niemilym echem. wiec na jakies oficjalne "pojednanie" - mimo ze nie raz do tego zdazylismy,
raczej sie nie odbedzie. ale ogolnie "milych" ludzi, ktory sie udzielaja i tu i tam, i tak sie u nas pojawia na
imprezkach, wiec to nie jest wielki problem. szkoda tylko ze odwolalismy imprezke z ciekawym programem
ze zwgledu na to, ze tam ktos chcial zorganizowac "to samo" w tym samy terminie, a potem sie okazuje
ze tam nie ma chetnych a tutaj jest rozpacz bo brakuje oferta. przykry to ...