Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

Zmiana silnika

<< < (2/3) > >>

Jakub32:
Silnik 4.0 jest barzdziej zamienny właśnie z 3,6. A głowica ściągnięta?, Ja bym zaczął od tego, może da się to zrobić bez wymiany całego silnika.

RedOctober:
Możliwe że pękły ci pierścienie i przez to nie ma kompresji. Na twoim miejscu najpierw ściągnąłbym głowicę i sprawdził dokładnie głowicę, wałki rozrządu oraz pierścienie tłokowe. Pęknięcie głowicy lub bloku nie jest w stanie aż na wszystkich cylindrach spowodować zerową kompresję.

Co do wymiany silnika to musisz przerobić lub wymienić całą wiązkę silnika bo jest inna. Co do skrzyni to są to dwie różne skrzynie i twoja nawet nie podejdzie do tego silnika (inne mocowania).

Oldmobil:
Czyli albo zakup samochodu innego niz 3,2 albo zakup samego silnika 3,2
Tak jak pisałem na początku, nie chcę kupować gołego słupka niewiadomego pochodzenia. Idealnie byłoby gdyby silnik był na samochodzie i dało się go odpalić i posłuchać. Niestety w takiej opcji trafiają mi sie tylko 3,6 i 4,0

Co do remontu głowicy - koszty remontu głowicy są nieproporcjonalne do zakupu całego motoru. Perfekcyjny remont w volvo kosztował mnie ponad 3000 a i tak za niedługo skończyło sie wymianą silnika. Ta opcja odpada.
Odpada również z innego względu. Pod koniec kwietnia miałem wypadek i chociaz warzywem nie jestem to max ciężar jaki mogę podnieść to 10 kg. O zginaniu się nie ma mowy.
W normalnych okolicznościach wszystko zrobiłbym sam. Teraz niestety zdany jestem na łaskę warsztatów, a to zaczyna być boleśnie kosztowne.
Głowica zostanie zdjęta już u mnie, ale dopiero kiedy samochód będzie jeżdził z nowym serduchem...

...to oczywiście nie jest 100 procentowy plan :(

Mało mogę zrobić z kręgosłupem wpiętym w aluminiowy stelarz :-zly :-zly :-zly

katar83:
Nie prościej byłoby zakupić motor w UK i ściągnąć go na palecie do Polski? Silnik 3.2 kupisz za naprawde śmieszne pieniądze i jak poszukasz to i z pełną historią i na pewno w lepszym stanie niż jakikolwiek w Polsce.
Generalnie te silniki są niezniszczalne, pomijając problemy z uszczelką i uszczelniaczami na zaworach.

Oldmobil:
Yyy, tego nie brałem pod uwagę. :(
Zaraz zapytam moich angielskojęzycznych tambylców, jak to wygląda kosztowo.
Na tą chwilę jest jeden motor we Włodawie, w firmie Auto West.
Ktoś cos miał z nimi do czynienia ?

Pozdrawiam

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej