Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)
Zmiana silnika
Oldmobil:
Witajcie.
Mój XJ dokonał żywota. Zdecydowałem się na wymianę silnika, choć właściwie bardziej jest to zmiana. W Jagu mam 3,2. nie chce za górę pieniędzy kupować gołego słupka w niewiadomym stanie i z wątpliwą gwarancją rozruchową.
Mogę natomiast kupić całe auto z motorem 3,6 i wtedy przełozyć silnik z potrzebnymi peryferiami
Pytanie zasadnicze: czy 3,6 podejdzie "łeb w łeb' zamiast 3,2?
Najbardziej obawiam się o ECU, bo jeśli szyny np. mają rózne ilości pinów to wiązałoby się to z pruciem instalacji elektrycznej.
Zakładam, ze sam motor zastąpi stary silnik. Zapewne trzeba będzie wymienić przepływomierz. O wtryskach itp nie piszę, bo to wszystko pójdzie z drugiego auta. Ale co z ECU? No i co jeszcze pominąłem ??
pozdrawiam
moryc25:
Dokładnie tak jest jak piszesz, ecu od 3,6 nie pasuje do silnika 3,2.
Oldmobil:
--- Cytat: moryc25 w Sierpień 05, 2011, 18:10:18 pm ---Dokładnie tak jest jak piszesz, ecu od 3,6 nie pasuje do silnika 3,2.
--- Koniec cytatu ---
Ale nie pasuje, bo jest inny (ma inny numer i inaczej jest zaprogramowany) czy nie pasuje, bo jest inna szyna ( nie da się go wpiąc w miejsce po ECU z 3,2) ??
To bardzo ważna informacja, poprosze o odpowiedź
Jakub32:
A co w silniku sie skończyło, że wymaga wymiany - wał, panewki?. ECU do 3,2 ma naklejkę czerwoną, 3,6 niebieską. Na Ebay UK trzeba popatrzeć na wtyczki, ale z tego co wiem sa inne jeśli chodzi o PINy. Kolejny problem to skrzynia - 3,6 i 4,0 miały inną skrzynie. Na brytyjskich stronach nie spotkałem się ze swapem w tą stronę. Jedyne co robią to przeszczep 3,2 z X300, ale trzeba się pobawić z zapłonem.
Oldmobil:
--- Cytat: Jakub32 w Sierpień 05, 2011, 22:39:26 pm ---A co w silniku sie skończyło, że wymaga wymiany - wał, panewki?.
--- Koniec cytatu ---
Silnik ma zerową kompresję. Sprawdzony cały układ paliwowy, rozrząd, elektryka i elektronika.
Są trzy podejrzenia
1. mało prawdopodobne - wypalone zawory - ale na wszystkich garach jednocześnie ?? niemożliwe !
2. pęknięcie bloku
3. pęknięcie głowicy.
Temat jest wałkowany od kwietnia, ale finalnie powiem, że kiedy się dmucha z kompresora w dowolny cylinder (oczywiście w TDC i na zamknietych zaworach, to powietrze ucieka trzema innymi. Tak nie powinno być.
Samochód zgasł stojąc na czerwonym świetle i już więcej się nie podniósł.
Z tym silnikiem 3,6 chyba nie wyjdzie z przyczyn finansowych - chyba się ne dogadamy.
Następny w kolejce jest silnik 4,0, kompletny, wraz z ECU i przepływomierzem.
Oczywiście jestem otwarty na sugestie, hinty i itp.
Samochód musi jeździć, bo to ukochana maskotka żony.
Pozdrawiam
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej