Co do firmy Auto- ..... z Włodawy, to muszę potwierdzić, są żałośni
Kiedyś na początku podchodzili do sprawy życzliwie dla klienta, teraz chcą wyrwać kupę kasy za niekiedy szrot nienadający się do niczego.
Poza tym uważajcie na silniki, są myte po wyciągnieciu myjką ciśnieniową bez zabezpieczenia wlotów i wylotów powietrza (widziałem na własne oczy), aby na zdjęciach wyglądały super. Woda zrobi swoje.
Tym bardziej, że silniki trochę tam leżą.
Kiedyś pojechałem z Lublina do Włodawy po wahacze do X-a (100km), byłem 20 min. przed zamknięciem szrotu. Okazało sie, że wahacze są do wykręcenia z leżącego na ziemi zawieszenia. Otrzymałem informacje, że pracownik nie będzie ich wykręcał, bo za 20 min. kończy pracę. I mają daleko to, że goniłem kawałek drogi. Gratuluję im podejścia do Klienta.
Żadnej więcej części od nich nie wziąłem i nie wezmę.
Na zdjęciach wszystko super, a w rzeczywistości różnie bywa.
Pzdr