witam, ostatnio mialem wyciek oleju z układu wspomagania kierownicy, niewiem jakim cudem ułamany była plastikowa rurrka wychodząca z zbiorniczka wyrownawczego, i wyciekł cały olej, niestety zmuszony byłem kawałeczek jeszcze przejechac bez oleju (ciężko było), kierownica prawie nie dawała się ruszyć, teraz pytanie brzmi, czy jak zamontuje nowy zbiorniczek i wleje olej to będzie ok, czy uszkodzilem pompe wspomagania? czy po dolaniu oleju bede musial coś odpowietrzac?