jakis czas temu skrzynia zaczęła czasami lekko przeciągać i kilka razy zapalił się gearbox fault.
pomysłowo dolałem trochę oleju do automatycznej skrzyni biegów ale nie wiem dokładnie jakiego
zdecydowanie się poprawiło i było super podczas jazdy w mieście...ale jak wjechałem na autostradę po 100 km z tempomatem na 160 jak sie zatrzymałem na bramkach to potem nie miałem piatki.
jak sie auto zatrzymało i wystudziło to było wszystko okej ale jak sie na autostradzie dogrzało to znowu bez piątki...pod koniec trasy w mieście nie było juz nawet czwórki. zdjąłem na noc klemy
oczywiscie rano wszystko ok i po miescie chodzi skrzynia rewelacyjnie
pomyślałem że może mój mix olejowy nie wytrzymał dogrzania na autostradzie i wpadłem na pomysł wymiany i
oleju. Pan w sklepie z olejami powiedział mi że półsyntetyczny dextron III będzie dobry.
czy wystarczy spuścić stary olej wlac nowego do poziomu żeby sie przelało na pracujacym silniku na P
a może to nie wina oleju że piątka zginęła i nic nei wymieniać bo po mieście chodzi wyśmienicie