3.2l 1994 - Spalanie

[katar83]

Panowie, spalanie mi sie dosc pogorszylo w porownaniu do zeszlego roku wiec bede wymienial czujniki od temp i lambde.  Moze przy okazji zerkne na listwe i przewody HT.
Da sie dojsc do tej lambdy bez urywania tlumika? Ktos na pewno wymienial wiec moze jakies wskazowki jak sie do tego zabrac najlepiej?
Druga sprawa to komputer - jak stoje w miejscu pokazuje mi 199l na 100km i oczywiscie wlicza to do sredniego. Czy to normalne?

[katar83]

No nie wierze, ze nikt tego nie wymienial. Po ponad 15 latach to prawie koniecznosc. Niech sie ktos pochwali spalaniem!
W kazdym badz razie po 2 godzinach kombinowania do wymiany tego sensora nalezy wyciagnac dolne rury z katalizatorami, odkrecajac je od kolektora z jednej strony i od tlumika z drugiej. 4 sruby przy kolektorze to dosc ciezka sprawa jednak da sie to zrobic.
Druga mozliwosc to zamowic specjalna nakladke na sensor(rozmiar 22) i krecic z paroma przedluzkami.
Ja poki co zamowilem nakladke i bede czekal.
Czujnik temperatury wymieniony poki co, termostat zaraz bede wymienial.
W chwili obecnej spalanie przez pierwsze pol godziny wynosi ponad 20l/100km, po czym przy jezdzie na autostradzie spada do 8l/100km co wskazuje na uwalony termostat. Ze wzgledu na to ze sporo jezdze po miescie to spalanie mnie troche zabija
Do wyczyszczenia jeszcze MAF sensor i caly dolot powietrza.

Poza tymi usterkami z ostatnich napraw - kontrolka od ABS swiecaca non stop i nie dzialajacy predkosciomierz - bledy ABS mozna odczytac na desce. Nalezy zewrzec dwa przewody w gniezdzie diagnostycznym PM4 w bagazniku obok ABS ECU(albo biale 4 pinowe gniazdo w 93/94 albo brazowe wielo pinowe w poprzednich rocznikach). Kable czarny i brazowo/rozowy. Nastepnie przekrecamy stacyjke w pozycji ON II i kontrolka ABS zaczyna mrugac. Kody sa dwu liczbowe, zczytujemy pierwsza liczbe, pauza- druga liczbe, pauza i nastepny kod.
Po usunieciu usterki nalezy przejechac sie okolo 30km/h i bledy sie wykasowuja.
W moim przypadku usterce ulegl prawy czujnik na kole. Po wyczyszczeniu dziala, jakkolwiek nowy trzeba bedzie zamowic. Oba byly zreszta bardzo brudne.

[MATriX335]

Co do liczenia średniej spalania to do średniej komputer liczy chwilowe spalanie i odległość przejechaną przy takim spalaniu więc w mocnym uproszczeniu wygląda to tak, że jeżeli jedziemy z chwilowym spalaniem 15l/100km przez 10 km to komputer policzy to jako 15/100*10, a na postoju mamy spalanie 199 ale się nie poruszamy więc wychodzi to 199/100*0 więc nie ma to wpływu na średnią. Jedynie co ma niewielki wpływ na średnią to wysokie spalanie przy ruszaniu z miejsca i prędkości do kilku km/h.
Co do diagnostyki ABS czy jest podobna metoda na sprawdzenie czujników ABS-u dla rocznika poniżej 90 roku czyli przy wskaźnikach "Atari"?
Pozdrawiam

[katar83]

No wlasnie jesli chodzi o moj model to te 199l/100km komputer wlicza mi do sredniej. Po resecie komputera i przejechaniu okolo 1km kiedy juz zacznie liczyc srednia - jak stane to srednia rosnie w oczach Jak nie dzialal mi predkosciomierz to i pokazywal instant spalanie non stop 199l przez co srednia urosla do 5000l na 100km   Moze to jakas usterka, niestety nie mam jak potwierdzic tego.
Jesli chodzi o spalanie - to u mnie winna byla zle ustawiona linka od gazu, nie zamykal sie kolektor do konca przy puszczeniu gazu. Do tego linka od zmiany biegow(kickdown cable) zaraz obok linki gazu miala ogromny wplyw na spalanie u mnie. Zle ustawiona i skrzynia zmieniala biegi nie wtedy kiedy trzeba bylo.
Nie mam manuala JHM1171 wiec poki co eksperymentalnie ustawilem obie linki.
Czy ktorys z kolegow moglby napisac przy jakiej predkosci zmieniaja sie u was biegi? Spalanie przez ostatnie 50km po miescie 12.5l/100km! U mnie jezdzi sie od swiatel do swiatel co 200m stop wiec wynik uznaje za rewelacyjny a jeszcze nie wymieniona lambda i jutro dopiero wymiana filtra powietrza(calkiem brudny po zimie), nowy rotor, kable i distributor cap.
Na autostradzie 90km/h - spalanie 8l/100, 110km/h - 10l/100

Jesli chodzi o ABS w rocznikach ponizej 90, to niestety nie ma takiego sposobu na sprawdzenie albo jeszcze o nim nie slyszalem.
Jesli chodzi o problemy z ABS to najczesciej to ktorys z sensorow na kole jest albo zabrudzony i do wyczyszczenia albo nie dziala. Latwo sprawdzic miernikiem napiecie przy kreceniu reka kola powinno byc bodajze powyzej 0.7V i mozna porownac wszystkie kola. Rezystancja okolo 1kohm na kazdym sensorze jesli dobrze pamietam.
Druga sprawa to modul abs w bagazniku(overvoltage). Bardzo czesto pekaja kontakty/ Wystarczy rozebrac, troche topnika, przeleciec kontakty lutownica i zamontowac ponownie.

Kolejna naprawa dzisiaj to wymiany gum na amortyzatorach. Przy nie duzej predkosci stukanie z prawej strony. Na kazdym amortyzatorze sa dwie gumy, jedna z gory pod nakladka z napisem nie luzowac sruby i jedna od dolu skrzydla. Gorna nie byla w kiepskim stanie jeszcze ale z dolnej zostaly wlasciwie strzepy
Gorna wymienic mozna bez problemu, odkrecajac nakretke gorna i podmieniajac gume. Do dolnej niestety trzeba wyciagnac caly amortyzator.
Rezultaty - zadnego stukania.

[lysyyy]

O tym spalaniu to już dyskutowaliśmy wcześniej w innym wątku. Komputer liczy jak najbardziej poprawnie spalanie, tyle ze jest to spalanie REALNE, CAŁKOWITE. A Tobie chodzi o to, żeby pokazywał spalanie teoretyczne z samej jazdy, czyli spalanie WYIDEALIZOWANE. Tyle, że to właśnie spalanie REALNE pokazuje nam rzeczywistość, czyli ile np. samochód spali w mieście przy dużych korkach. Co z tego, że miałbyś liczone spalanie liczone teoretycznie, jeżeli nijak by się to miało do tankowania na stacji - patrzysz, przejechałeś 100km, pokazuje spalanie teoretyczne z samej jazdy na poziomie 10l/100km, a Ty tankujesz 30l do pełnego baku! Przecież powinno być 10l tylko! Nic więc bardziej mylnego, bo np. wiesz, że te 100km przejechałeś w zupełnym korku, gdzie w zasadzie 6 godzin to samochód stał z ciągle włączonym silnikiem.
Reasumując, komputer liczy spalanie w sposób jak najbardziej realny, mógłby mieć ewentualnie DODATKOWO liczone spalanie z samej jazdy, ale to tylko dla informacji dla kierowcy "Ile to by auto tylko paliło, żeby nie było postojów".
Mam nadzieję, że wyjaśniłem w sposób zrozumiały i przyswajalny 

[katar83]

Nie no rozumiem. Chodzi mi bardziej o to, ze jak przejade 5km chociaz ze srednia predkoscia 15km/h to spalanie pokaze mi np 15l/100km. Jesli zrobie taki sam kurs, tylko zatrzymam sie na swiatlach(nie ruszajac sie z nich w ogole) na 5 minut po srodku trasy to pokaze mi spalanie srednie 25l/100km na tym samym odcinku. Oczywiscie jest to wskazanie niepoprawne bo stojac w miejscu 5 minut nie spale pare litrow extra. Paliwo musialoby ciurkiem leciec ze wtryskiwaczy. Algorytm liczenia wydaje sie poprawny, po prostu komputer liczy ile litrow zajmie nam pokonanie 100km przy 0km/h i oczywiscie jest to wartosc nieskonczona limitowana przez komputer do 199. Glupia sprawa, ze musi wliczac akurat ta wartosc nieskonczona do sredniej bo realne wskazanie napewno sa mniejsze i srednia z komputera bylaby lepsza.

[e_gregor]

No nie wiem. Mi też tak pokazuje. Jak czasem odpalę pod blokiem, pokulam się z małą prędkością to pokazuje średnią 20. Jak pojadę w miasto, czasem przycisnę to średnią mam na poziomie 15. W trasie 10-11. Ale przy dystrybutorze nie zauważam, aby komp zawyżał wynik

[lysyyy]

Ja również za każdym razem średnią spalania z komputera Jaga porównuję z tym, co rzeczywiście wlałem i zawsze jest bardzo mała różnica (max. 0.2-03l/100km). I w tym są dłuugie postoje, więc ja jestem zdania,że jednak komputer liczy bardzo poprawnie.Zdarzyło mi się np. poprzedniej zimy, że samochód stał zakopany prze ponad 3 godziny, spalanie więc wzrosło do ponad 25l/100km i dokładnie to samo było potem przy tankowaniu - różnica bodajże 0.1l/100km. Zapewne algorytm jest bardzo prosty i bardzo poprawny zarazem - po prostu na podstawie czasu otwarcia wtrysków komputer zlicza spalone paliwo i dzieli to przez dystans przejechany. I mamy spalanie l/km...

[katar83]

Podsumowujac, roznie to bywa w naszych kotach Ciekaw jestem jak jest w pozniejszych modelach.
Czy ktorys z kolegow moglby sie pochwalic wiec jak jest z predkoscia i obrotami wiec? 4 bieg - jaka predkosc, jakie obroty mniejwiecej?
Zanim dostane manual wolalbym nie przeginac z obrotami na 4 biegu.

[e_gregor]

Punkt zmiany biegów zależy od prędkości/obrotów i od stopnia wduszenia pedału gazu.

[katar83]

Jasne ze tak, chodzi o to, ze nie wiem jak mam to mniejwiecej ustawic w przypadku normalnej jazdy. Czyli jedziemy spokojnie 90km/h, wlacza sie blokada biegu i jakie wtedy u was sa obroty mniejwiecej, bo moge sobie je ustawic regulujac jedna linke. Wczoraj w sytuacji ekstremalnej moglem jechac 130km/h na trojce i 4 nie wskakiwala ponizej 130km/h, obroty ponad 3000rpm. Jakbym tak pojezdzil troche czasu to skrzynia by nie wytrzymala. Plus jest taki ze auto duzo szybciej reaguje i ma wieksza moc przy ruszaniu ale nie nadaje sie do szybszej jazdy. W chwili obecnej przy zadowalajacym mnie spalaniu 4 bieg w miescie w ogole mi sie nie wlacza raczej. 40km/h - trojka, spokojna jazda i ponizej 1500rpm
W manualu JHM sa dokladne dane, jednak troche jeszcze minie czasu zanim go dostane. Z tego co kojarze 4.0 silnik z elektrycznym kickdown switchem wrzuca 4 przy okolo 45km/h

[e_gregor]

No u mnie jest elektrycznie. Przycisk pod pedałem i zamiast linki dodatkowy potencjometr dla kompa skrzyni w czujniku położenia przepustnicy. Moim zdaniem poczekaj na manuala albo na info od kogoś kto go posiada. Ja w domu coś mam w pdf i mogę zerknąć czy mam opis regulacji linki.

Miałem kiedyś Citroena CX z automatem i tam linkę sam dorabiałem bo jakiś burak uciął  (chyba uznając za niepotrzebną skoro auto jeździło). Ustawiłem ją tak, żeby przy puszczonym gazie linka miała luz zbliżony do zera ale żeby nie była napięta. Subiektywnie działało to perfekcyjnie.

[e_gregor]

Jak chcesz to podaj maila. Mam fragment serwisówki po angielsku gdzie są opisane skrzynie. Sprawdzałem, jest o regulacji linki kickdown w 3.2. Plik ma 24MB

[katar83]

Wielkie dzieki,
lucascharylo@o2.pl