Autor Wątek: Zastał się Rozrusznik  (Przeczytany 2248 razy)

poliarny

  • Gość
Zastał się Rozrusznik
« dnia: Kwiecień 13, 2011, 20:26:05 pm »
Witam,
Dawno nie zaglądałem na szanowne Forum. Mój xj 40 z 1992r , 3.2L Sovergine po totalnym remoncie stał pod przykryciem ostatnie 2 lata w ogrzewanym garażu. Czasem odpalany  i  wyprowadzany na spacer. Próbowałem go odpalić  , niestety  usłyszałem jedynie Cykanie po przekręceniu stacyjki . To na bank nie akumulator , bo był odpalany bezpośrednio na nowym akumie, kable w doskonałym stanie . Dźwięk cykania dobiega z rozrusznika prawdopodobnie.  Czy macie pomysły jak odpalić Kociaka by trochę pobiegał gdy zrobi się cieplej (-: 
Pozdrawiam,

kamil8318

  • Gość
Odp: Zastał się Rozrusznik
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 17, 2011, 10:32:48 am »
Wyciągnąć rozrusznik przeczyścić stojan na którym chodzą szczotki i powinni pomóc, chyba,że są już zużyte, trzeba by wymienić.

poliarny

  • Gość
Odp: Zastał się Rozrusznik
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 17, 2011, 11:28:54 am »
Witaml,

Dzięki za odpowiedź Kamil, czy dam rade wymontować rozrusznik sam (nie mam kanału) . Prosił bym o jakiś opis, co by pomógł w tej operacji.

Pozdrawiam Konrad

poliarny

  • Gość
Odp: Zastał się Rozrusznik
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 21, 2011, 17:35:47 pm »
Witam

"Wyciągnąć rozrusznik przeczyścić stojan na którym chodzą szczotki i powinni pomóc"
ale jak to zrobić - jakieś wskazówki !!

Pozdrawiam Konrad

Offline katar83

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.000
Odp: Zastał się Rozrusznik
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 21, 2011, 18:22:09 pm »
Zaopatrzyc sie w podstawa ksiazke - Haynes. To najlepsza porada jaka moge Ci dac w chwili obecnej bo sam nie wymontowywalem rozrusznika nigdy. Wszystko jest tam opisane dokladnie.

roberturszula

  • Gość
Odp: Zastał się Rozrusznik
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 21, 2011, 20:32:29 pm »
książka wysłana  :)

poliarny

  • Gość
Odp: Zastał się Rozrusznik
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 08, 2011, 10:53:35 am »
Witam ,

a więc sprawa się wyjaśniła. Nie była to wina rozrusznika , szczotki się nie zawiesiły . Trzeba było zastosować naprawdę spory akumulator by ruszyć silnikiem po tak długim postoju , potem już pali bez większego zająknięcia z tego starego malutkiego akumulatora .

Pozdrawiam