Po pierwsze Jag to nie beemwu, po drugie ilość nie znaczy jakość
To, że Jaga nie naprawi pierwszy lepszy mechanik ze wsi, który robi wszystko - od małego fiata po mietka - i nie dostaniesz do niego części w spożywczaku za rogiem nie oznacza, że jest kiepsko
Jest już w kraju trochę zakładów, które znają się na Jagach, więc z serwisem nie powinno być tragedii. A części nie są jakieś super drogie - jest to sama skala cen co w BMW/Audi.
Sytuacja z Dieslami w X-ie wcale nie jest oczywista - z jednej strony mniej pali, ale z drugiej jest bardziej kosztowny w eksploatacji. Poza tym to, że jest to jednostka od Forda wcale nie oznacza, że będą pasowały wszystkie części od Mondeo - czasem nawet jest tak, że jeżeli jakaś część w silniku ma znaczek Ford, to nie jest to dokładnie ta sama co w monadziaku ...
Z blachą w Iksie nie ma dramatu - jeżeli blacharz-lakiernik, który klepał go po ostatniej stłuczce dobrze wykonał swoją pracę, a Ty dbasz o samochód, to będzie dobrze
Tak czy inaczej taka frajda z jazdy
A jeżeli chcesz jej mieć 100% więcej, to kup 3.0 V6 AWD