Kolego ja kupiłem 3.0 z 2003 z przebiegiem 154tys i od tamtej pory zrobiłem: tarcze + klocki z przodu, chłodnicę wody - nowa, koszty taki sam jak po regeneracji więc tak było lepiej (jest współna wody i klimy), pompe wody, uszczelki pod kolektorem wszystkie, uszczelki pod pokrywą zaworów, filtr + olej w skrzyni biegów, nowy ręczny hamulec (stary był już do wywalenia - padł) wszystkie cewki + wszystkie świece, jakieś gumy w zawieszeniu + standardowy przegląd, łożysko + sporo innych pierduł...
Mam jeszcze do zrobienia - wymiany czujnik górny stukowy, oraz lapę przednią i coś w zaieszeniu zaczęło stukać - chyba stabilizatory. Do sprawdzenia katalizatory...
Całość od czerwca to łącznie 15-16 tys i dopiero teraz wiem że jak wsiądę do auta to nic go nie zatrzyma i dojadę
. Generalnie kilka rzeczy możesz zrobić też samemu - tych drobniejszych...
Pozdro
Yagofish