X-type, awaryjność, czy warto ?

[Rob_W]

Po pierwsze "szkła" (są plastikowe) bardzo łatwo rysują się i stają się matowe. W takim przypadku trzeba je polerować, koszt niewielki, około 50 zł, a efekt doskonały.

Możesz napisać coś więcej na ten temat? Czasami jak jadę moim X'em, to mam wrażenie, że mam wyłączone światła - niby klosze wydają się czyste i w miarę dobre, a mimo wszystko widzialność jest kiepska

[natas1]

Jeszcze  nie polerowałem u siebie reflektorów, ale jak nadejdzie wiosna na pewno to poczynię. A więc potrzebne nam będzie:
Papier ścierny wodny o gramaturze od 500 (jeśli kosze bardzo zniszczone), 1000, 2000, 2500 - każdego po 2 arkusze. Drewienko podbite filcem
Pastę polerską lekko ścierną do ostatecznego efektu
do tego koło polerskie podbite filcem

Najpierw papierem wodnym na mokro polerujemy klosze, zależy od stopnia zużycia lampy używamy interesującą nas gramaturę. Np. od 1000 a kończymy na 2500. Podobno reflektor jest w tedy biały. Nakładamy pastę polerską i polerujemy filcem aż do uzyskania satysfakcjonującego nas efektu. Pozdrawiam

[dedel]

Instrukcja polerowania w 100% profesjonalna 
Jednak bez wymiany żarówek na bardziej efektywne będzie i tak słabo. Dodatkowo, ze względu na swą konstrukcje lampy X-TYPE wymagają bardzo częstego czyszczenia.

[abs]

Jeśli chodzi o hamulce, to z początku myślałem że są bardzo słabe/"miękkie"/. Wymieniłem tarcze i klocki . Auto dalej hamuje średnio w porównaniu do aut tej klasy, ale wtedy gdy naciskamy pedał hamulca powoli i łagodnie.
Całkowicie zmieniłem zdanie gdy musiałem nagle zahamować .
Mocne I ZDECYDOWANE  "depnięcie" powoduje, że auto staje prawie w miejscu.