X300 nowy zakup problemy z: hamulcami, ogrzewaniem, dziwnymi dźwiękami

[PiotrekXJ]

Witam!

Jestem nowy na tym forum i postaram się jak najszybciej przywitać w odpowiednim dziale. W skrócie nazywam się Piotrek, kupiłem niedawno Jaguara XJ6 X300 z 1996r. Niestety szybko okazało się, że z kotkiem jest kilka męczących problemów i liczę na to, że może ktoś z Was pomoże mi je rozwiązać.

Zgodnie z kolejnością zawartą w temacie zacznę od hamulców. Problem jest generalnie nie cierpiący zwłoki. Mój Jag hamuje niby normalnie, może delikatnie ściąga przy normalnym hamowaniu przy miejskich prędkościach ale to naprawdę nic rzucającego się w oczy biorąc pod uwagę 18 calowe felgi dość szerokie. Problem zaczyna się jak zahamuję gwałtownie, tak, aby włączył się ABS. Po jego uruchomieniu auto jakby gorzej hamuje ale to też nic, najgorsze jest, że blokuje tylną oś a samochód stawia bokiem (ważne: nie ściąga tylko stawia bokiem) więc w takich przypadkach zostaje tylko kontra i cieszyć się driftem dojeżdżając do skrzyżowania:). Drugi objaw jaki zauważyłem, goniąc troszkę kotka dzisiaj po autostradzie, to, że przy wyższych prędkościach w tym przypadku 230km/h przy muśnięciu hamulca zmieniłem pasy z prawego na lewy (autostrada trzy pasmowa) i po tym jak życie przeleciało mi przed oczami przestałem dalej próbować .

Wymieniłem płyn hamulcowy i odpowietrzyłem hamulce ciśnieniowo więc musi być ok, klocki i tarcze ok. Macie jakiś pomysł??

Drugą rzeczą jest ogrzewanie. Raz przy ustawionych 17 stopniach (bez trybu auto) leci zupełnie gorące powietrze, a raz przy 30 zupełnie zimne. Zrobiłem już tą auto-diagnozę klimatyzacji i wyskoczyły błędy 12 23 24. 12 - czujnik temp. zewnętrznej ; 23 - niewłaściwe ciśnienie gazu ; 24 -  Face Vent Differential Temperature Control (gdzieś tam znalazłem coś, że niby znaczy to coś z jakimś potencjometrem, nie wiem).

Wiecie co może być tego przyczyną? Tzn. przypuszczam, że błąd 24 ale kompletnie nie wiem jak to ugryźć.

Dziwne dźwięki... hmmm... , a więc mniej więcej tak: Przy 20km/h coś buczy, trochę jak łożysko ale nie do końca, po za tym łożysko przy 20 dziwna sprawa bo przy wyższej prędkości jest cicho. Cicho to może zbyt wiele powiedziane bo przy 60-65 zaczyna coś wyć po czym nastaje błoga cisza aż do 180km/h bo potem staje się w aucie tragicznie głośno tzn wiatr daje znać no i coś znowu się wydziera tak jakby znowu ten dźwięk co przy 20 tylko głośniej.

Trzecie i ostatnie z moich pytań, a właściwie błagalnych próśb o pomoc  , o co chodzi z tymi głosami? Dodam, że lubię słyszeć auto, które prowadzę ale może bez przesady.

Dziekuję bardzo za przeczytanie bo trochę tego napisałem. Proszę o pomoc i jednocześnie o wyrozumiałość jeżeli w jakiś sposób naruszyłem regulamin lub dobre obyczaje tego forum. Czekam na odpowiedzi i z góry dziękuję 

[MATriX335]

Dziwne dźwięki... hmmm... , a więc mniej więcej tak: Przy 20km/h coś buczy, trochę jak łożysko ale nie do końca, po za tym łożysko przy 20 dziwna sprawa bo przy wyższej prędkości jest cicho. Cicho to może zbyt wiele powiedziane bo przy 60-65 zaczyna coś wyć po czym nastaje błoga cisza aż do 180km/h bo potem staje się w aucie tragicznie głośno tzn wiatr daje znać no i coś znowu się wydziera tak jakby znowu ten dźwięk co przy 20 tylko głośniej.

Witaj
Dźwięki może wydawać skrzynia biegów. Zacznij od sprawdzenia i wymiany oleju w niej oraz w tylnym moście.

[lysyyy]

Tak na szybkiego, przed pracą :-)
Jeśli chodzi o hamulce, to nie ryzykuj tylko od razu rozbieraj i sprawdzaj. Moim zdaniem masz zapieczone tłoczki hamulcowe - dlatego ściąga przy hamowaniu. Niestety to blokowanie tyłu przy ostrym hamowaniu jeszcze bardziej niepokoi. Nie włącza się przy tym kontrolka ABS?? Jeśli nie, to pewnie czujniki są ok, ale znów może chodzić z zapieczone tłoczki hamulcowe - z przodu. Tył wtedy hamuje dużo mocniej, stąd jego blokowanie -tylko, że wtedy powinien ABS zadziałać.

[Oktawian80]

Korektor siły hamowania. Jego uszkodzenie objawia się właśnie tak, jak opisałeś.

[PiotrekXJ]

Dzięki za szybkie odpowiedzi.

Właśnie zbieram się do wymiany oleju w jednym i w drugim ale z tego co wiem wymieniał to poprzedni właściciel 2000km temu, a raczej wszystko co mówił na temat auta do tej pory się sprawdza. Sprawdzałem stan oleju w skrzyni i olej wygląda jak nowy. Wymienię i tak zobaczymy i  oby pomogło.

Zapieczone tłoczki z przodu to raczej nie będą bo niedawno wymieniałem klocki i tłoczki pracowały tak jak powinny.


O korektorze siły hamowania ktoś mi już wcześniej wspominał. Gdzie to się znajduję, to jest osobny element z pompą od ABS-u??

[kogutki]

Witaj serdecznie na JaguarForumPoland.

Zaczynam od koniec twego postu i zapewniam, ze nie zmalales ani regulaminu ani naszych "dobrych" zwyczajow,
milo ze sie przedstawiles krotko, jak bedziesz mial dlusza chwila to zapraszamy do przywitalni a fotki swego
kotka sa mile widziany w dzial galerii.

To, co piszesz o nowym nabytku, brzmi dosc powaznie. Problemy z hamulcami sa dosc nietypowy dla tego modelu,
pamietaj ze naprawe przy systemach odpowiedzialny za bezpieczenstwo nie nalezy lekcywazyc. Nie, ze watpie
w twoich mozliwosciach, ale jezeli nie jestes mechanikiem, to skonsultuj warsztat ktory sie na tym zna.

X300 nie posiada tradycyjnego korektora sily hamowania, jest on integralny czesc systemu abs-u. Tu moze byc
problem z sterowaniem, z czujnikami albo z sama pompa abs-u. Bledy w systemie mozna odczytac na komputer,
jednak nie domowym sposobem i nie zwyklym skanerem, wiec i tu najlepiej sie udac do kogos, kto ma odpowiedni
sprzet i zna sie na Jaguarach.

Dzwiek o ktorym mowisz, moze miec kilka zrodel, ale jak juz pisal matrix, czesto slychac dyferencjal. Jezeli wyje,
to juz raczej wymiana oleju w dyferencjale nie pomaga, raczej wymiana albo regeneracja. dziwny jednak, ze
dzwiek zniknie miedzy 60-180 km/h (swoja droga mam nadzeje ze predkosci powyzej 150 km/h testowales
nie na polskich drogach...). ale skoro niewiadomo skad ten dzwiek, to trzeba zbadac organoleptyczny. czy
probowales ponosic auto i sprawdzic, czy dzwiek na ponosniku jeszcze zostaje ? jakie ma auto przebieg?

Co do problem z ogrzewaniem, to skoro HVAC test mowi ze cos nie tak z czujnikiem wew. to warto tu zaczynac.

Zdradzaj, dlaczego kupiles autko ktory prawia takich problemy, az tak tanio byl, czy po prostu sie zakochales?

baw sie dalej dobrze u nas, powodzenia przy naprawach!

[PiotrekXJ]

Dziękuję za informacje.

Z autem było dziwnie. Miałem trochę odłożonych pieniędzy i denerwowało mnie, że tak leżą, więc pewnej nocy po pewnej dawce alkoholu stwierdziłem hmmm... może Jaguar Znalazłem taniego, czego nie ukrywam, wiedziałem, że był bity w tyłek i został naprawiony. Pojechałem go zobaczyć spodziewając się złoma, a tu patrze a on stoi błyszczący, piękny i się uśmiecha no i w tym momencie już wiedziałem, że go kupię. Naprawiony był trochę nieudolnie ale nie rzuca się to w oczy aż tak, a teraz już wiem, że z czasem zrobię to do porządku bo po 3 tyg, kupie problemów i przy dość pokaźnym spalaniu i tak nie chce już innego auta . Dobre wrażenie zrobiły na mnie na pewno czarne tablice i 12 lat u jednego właściciela. Autko ma 154000 przebiegu i patrząc na stan środka to przebieg wygląda na dość realny. Auto stało na 15,5 calowej stali i na jakichś oponach zimowych z ubiegłej epoki więc przypuszczałem, że niepokojące odgłosy to opony bo to tak nawet brzmiało. Niestety opony już nowe, a dźwięki zostały. Na jeździe próbnej nie zauważyłem niczego niepokojącego, hamowałem mocno ale nie włączał sie ABS więc hamował ok jak na brak klocków. Ogrzewanie trudno zdiagnozować podczas przejażdżki bo ono raz działa dobrze a raz wariuje.

Niczego jeszcze nie sprawdzałem, zresztą dźwięki to przy hamulcach pikuś bo od nich nie zginę.

Powiedzcie mi jakie jest w tych Jagach gniazdo diagnostyczne i gdzie ono się znajduje?? Nie wybieram się raczej do żadnego obcego specjalisty od Jaguarów bo mam totalnie złe doświadczenia z obcymi mechanikami i teraz mam swoich, a jeden z nich dysponuje sprzętem diagnostycznym z najwyższej półki, więc z diagnozą nie powinno być problemów, jak tylko dowiem się gdzie znajduję się gniazdo i jakie to gniazdo.

[Qwerty256]

w x300 gniazdo OBD powinno byc pod kolumna kierownicy z prawej strony, swoja droga skad jestes ?

[PiotrekXJ]

Jestem z Gliwic. Jutro jadę się zdiagnozować zobaczymy czy coś ciekawego się okaże.

[Patryk]

Hehe, helou! No to mieszkamy można powiedzieć niedaleko  pozdro z okolic Wodzisławia Śląskiego 

[donjaguar]

kolego powiem tak z doswiadczenia ze swoim kotem stype wycie bylo objawem uszkodzonej maglownicy ciekla i miala luzy wydaje mi sie ze masz to samo co ja umnie objaw byl identyczny sprawdz plyn czy jest w normie do wspomagania podnies auto i sprawdz czy kola nie maja luzu jak tak to masz luzy na listwie maglownicy i to wtedy przy duzej predkosci spowodowalo zmiane toru jazdy mialem to samo magiel zrobiony buczenia niema luzu tez auto zatrzymuje sie w prostej lini ...co do ciepla juz za 3tygodnie bedzie cieplej i nie bedzie potrzebne  ale sprawdz czy uklad nie jest zapowietrzony ...

[PiotrekXJ]

Sprawdzę i to ale wydaje mi się jednak, że to od hamulców, w końcu blokuje tylną oś a to nie za bardzo objaw uszkodzonej maglownicy. No właśnie jak będzie ciepło będzie jeszcze gorzej bo najczęściej on właśnie dmucha gorącym przy nawet ustawionych 17 stopniach.

[__ceva__]

A sprawdzałeś prowadniki klocków hamulcowych czy nie ma na nich zanieczyszczeń uniemożliwiających ruch klocka.
Tłoczki można bez problemu wcisnąć?
Czy po jeździe felgi w okolicach piast maja jednakową temperaturę lewa z prawą? Zdejmowałeś może tarcze tylne? Może coś nie tak jest z mechanizmem hamulca ręcznego. Linka nie blokuje się?

[PiotrekXJ]

Zacznę od końca. Z ręcznym wszystko ok, może po za tym, że go już prawie nie ma. Prowadniki przy wymianie klocków wyczyszczone i nasmarowane, tłoczki weszły bez najmniejszych oporów. Koła mają jednakową temperaturę. Jedyne co to hamulców z tyłu nie rozbierałem jeszcze.

[Maru$]

czyli nie ruszałeś najważniejszego