Auto dokładnie umyj (wraz z podwoziem). Lakier wypoleruj, nawoskuj, wszystkie uszczelki przesmaruj odpowiednim preparatem. W środku odkurz, wywietrz i wysusz. Wyjmij dywaniki i wypierz lub umyj. Generalnie zależy ile masz czasu wolnego na to. Jak masz dużo to znajdzie się co do roboty... W silniku przydałoby się wymienić olej z filtrem na nowy. W przepracowanym oleju znajdzie się trochę substancji, które na pewno nie wpłyną pozytywnie na silnika (degradacja uszczelek, osady, opiłki itd.). Wyjmij aku , uchyl szyby i postaw w przewiewnym garażu. Na koniec przykryj auto do zimowego snu pod materiałem oddychającym, od czasu do czasu bujając aby dobrze zasnęło (czyli przestawiając o trochę żeby z opon nie zrobiły się balony). Możesz też lekko obniżyć ciśnienie w oponach, by nie były ciągle tak naprężone, ale nie na tyle by ścianki boczne zaczynały się uginać. Warto opony też zakonserwować.