Nowy rok nowe wydatki- tuleje amortyzatorów

[pablo21]

Witam serdecznie na parę dni przed nowym rokiem. Niestety już w nowym roku czekają mnie wydatki związane z kocurem - płyta sterująca skrzyni, drążek kierowniczy, oraz tuleje amortyzatorów..W związku z tym mam pytanie czy przy wymianie dolnych tulei amortyzatorów przednich trzeba będzie ściągać amortyzator?

[Choina]

Nie trzeba.

[pablo21]

I nie potrzeba żadnego ściągacza do tego?

[Choina]

Młotkiem i przecinakiem wystarczy ją potraktować. Stara tuleja się niszczy i łatwo wychodzi. Zresztą zobaczysz jaka jest luźna, wiele jej nie potrzeba. Jest to chyba najsłabszy element przedniego zawieszenia.

[TYGRYS3]

to wszystko prawda ,ale warto sprawdzić same amortyzatory  może potrzebna jest wymiana nie tylko tuleji 

[pablo21]

Amortyzatory mam na poziomie 64 - 65 % więc jeszcze trochę posłużą

[Hekatonpsychos]

Podłączę się do pytania, ponieważ na wiosnę czeka mnie wymiana (w zasadzie już teraz by się przydała, ale jako, że jeżdżę raz na dwa tygodnie... poczekam). Czy zmiana tulei jest nietypowa w X300? Jestem mechanicznym laikiem i nie mam bladego pojęcia, na jakie koszty i czas mam się nastawić...

[pablo21]

Ja jeżdżę 308-emką więc na to czy wygląda to samo to Ci nie powiem. Natomiast sam koszt drążków jest o połowę mniejszy. Ja dałem za drążek zamiennik 220 zł a do x300 jest inny tak mi powiedziano w sklepie. Mechanik weźmie 40 zł za to i za wymianę tulei 80 zł (cena za dwie) koszt tulei to 34 zł. Nie ma tragedii, gorzej, że przewód hamulcowy mi poszedł..i nie mam jak dojechać do mechanika , więc po świętach czeka mnie laweta..dobrze że się od tego ubezpieczyłem