Autor Wątek: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań  (Przeczytany 24259 razy)

radekxk8

  • Gość
JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« dnia: Sierpień 22, 2008, 09:15:47 am »
Witam.
Jestem tu ponieważ, rozważam zakup Jaguara XK8 Cabrio.
I tu rodzi się moje pytanie. Po pierwsze: Powiedzcie mi jak jest z awaryjnością tego modelu?? Słyszałem opinie że auta te są dosyć trwałe, jednak `97 rok to już ma prawo coś wyskoczyć. Czy są jakieś rzeczy których mogę się spodziewać na 100% że w niedługim czasie będę musiał zrobić? A jeśli już coś wyskoczy to czy części do wersji na stany różnią się od tych na europę? kolega sprowadził Kie i miał z tym właśnie duży problem. Na co zwrócić szczególną uwagę przy ewentualnym zakupie takiego auta??

Zwierzu

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 22, 2008, 10:34:45 am »
Z mojego doświadczenia (sprowadziłem właśnie Jaguara XKR z roku 1999):
- nie opowiem Ci o kłopotach eksploatacyjnych, bo jeszcze ich nie mam - samochód jest w polsce od trzech tygodni, ale Jerryjag jest ekspertem i może Ci opisać co gdzie nawala - tutaj na forum dużo o tym pisał już
- nie trzeba nic w samochodzie modyfikować - przechodzi testy w stacjach diagnostycznych bez większych problemów, nie czepiają się świateł ani niczego za bardzo
- możesz mieć tylko problemy z naszymi sympatycznymi celnikami - bardzo lubią weryfikować wartość pojazdu w odniesieniu do rynku polskiego - ważne jest posiadanie mocnych papierów z wartością transakcyjną pojazdu (potwierdzonych notarialnie umów kupna-sprzedaży, legalnych faktur itp)

Pozdrawiam

czapka

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 23, 2008, 00:04:31 am »
Ja poradzę Ci tylko jedno. Poczytaj o NIKASILU.

radekxk8

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 24, 2008, 17:58:53 pm »
Z tego co się zorientowałem to Nikasil to jest jakaś powłoka nakładana na cylindry. Czy mam przez to rozumieć, że jest to słaba strona Jagów, a przynajmniej Xk8?

qbaty

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 24, 2008, 19:49:23 pm »
Z tego co się zorientowałem to Nikasil to jest jakaś powłoka nakładana na cylindry. Czy mam przez to rozumieć, że jest to słaba strona Jagów, a przynajmniej Xk8?
Dokładnie - problem Nikasilu dotyczy silników V8 montowanych w XJ i XK do 2000 roku. Przy złym traktowaniu silnika (głównie jazda na krótkich odcinkach, bez rozgrzania silnika, tankowanie słabego paliwa) traci on sprężanie. Samchody z nikasilem mają VIN z sześcioma cyframi na końcu, bez Nikasilu to pięć cyfr i jedna litera. Zdarzały się chyba też gwarancyjne wymiany silników.Więcej informacji na: http://www.jag-lovers.org/include/iv.php3?in=/cjw/nikasil.jpg

Zwierzu

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 24, 2008, 22:07:30 pm »
Poczytałem sobie artykuł. Samochody, które mają problem z Nikasilem mają - tak jak napisał qubaty - sześć cyfr bez litery na końcu VIN. Jaguar za free wymieniał te silniki. Wymieniony silnik ma ZIELONĄ wlepkę (tabliczkę?) na bloku silnika i nie ma NIKASILu, tylko stalowe wkładki w cylindrach (o ile rozumiem techniczny żargon). Wlepka powinna być widoczna z góry, za prawą głowicą cylindrów (nie wiem czy dobrze tłumaczę techniczny angielski). Problem dotyczy samochodów serii XK produkowanych przed rokiem 2000 (dokładnie samochodów produkowanych przed trzecim kwartałem 1999). W późniejszych autach zamiast NIKASIL stosowano jako standard te stalowe wkładki do cylindrów.

Sprawdziłem swój VIN i mam silnik bez NIKASILu. Mam literę i pięć cyfr w VIN. Ufff. Mój samochód jest z października 1999.

radekxk8, skoro jeszcze nie kupiłeś samochodu, to koniecznie sprawdź, czy miał wymieniony silnik. Silnik z NIKASILem prędzej czy później ulegnie uszkodzeniu wskutek korozji NIKASILu spowodowanej siarką, zawartą w paliwie.

Dzięki za informację o tym problemie z NIKASILem.

Pozdrówka.


jarek-jerryjag

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 25, 2008, 08:18:51 am »
przestańcie byc wrażliwi na nikasil
Pierwsze dowiedzcie sie jaki standard benzyny jest sprzedawany w Polsce czy  ile zawiera siarczanów .
Ja nie wierze w problem siarki . Tylko w przegrzanie aut które zawierają Nikasil
sprawdzenie auta wyprodukowane przez GM jak Vega w latach 70 ktora miala nikasil
(silniki padały ponieważ były przegrzewane) Jaguar lub ford  myslac aby obniżyć ciężar silnika wyprodukowal  caly silnik aluminiowy wyłącznie z tulejami pokrywając Nikasilem . Przebudowałem parę V-8 silników i bardzo obawiał bym siwe napinaczy lancuchow  niz nikasil ale zawsze sa wydatki
 cena zrobienia silnika . wymiana  - wstawienie nowych tulej  okolo $1500 W USA mysle ze w Polsce jest tańsze ( jedna tuleja okolo $80 plus robota.)
Cały silnik okolo $3500  ale to jest JAGUAR

Offline richie

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 443
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 04, 2008, 21:28:03 pm »
7000PLN za remont silnika w ASO jaguar z gwarancją to extra cena w DE czy w kraju nad wisłą tyle kosztują materialy do naprawy. A co do nikasilu to jest on uzywany w cylindrach motorów wyczynowych a to o czymś świadczy, jeśli nikasil w motorkach jest odpowiednio użytkowany przechodzi dużo więcej godzin od zwykłego cylindra.

jarek-jerryjag

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 05, 2008, 06:16:52 am »
Cytuj
7000PLN za remont silnika w ASO jaguar z gwarancją
czy remontują na miejscu silnik czy sprowadzony z Anglii (fabrycznie remontowany w Anglii ma stalowe tuleje). Cena bardzo dobra jeśli wliczone jest cena robocizny.
Trzeba zwrócić uwagę ze te silniki maja wieksza awaryjnosc przez napinacze łańcuchów niż Nikasil (USA)
Cytuj
A co do nikasilu to jest on używany w cylindrach motorów wyczynowych
100% prawda  ale czy ktos  w wyścigach liczy sie z forsa .
kazdy gram zdjęty a samochodu to potencjalny #1 w wyścigach. Nikasil jest 1000%lżejszy od stalowych (8) tuleji.
silnik transmisje w wyścigach buduje sie aby wygrac wyścig a jeśli po wyścigu silnik trzeba wymienic  No Problem -tylko forsa jedno z pierwszych miejsc  zapłaci.

radekxk8

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 05, 2008, 10:42:06 am »
Słuchajcie, a jak sprawdzić czy warstwa nikasilu na cylindrach jest OK, bo model po 2000 roku ze stalowymi wkładkami będzie dla mnie raczej na razie poza zasięgiem? Czyli z tego co rozumie jeśli ktoś dba o silnik to nikasil nie jest problemem, a bardziej należy zwrócić uwagę na napinacze łańcucha rozrządu.
Acha jeszcze jedno. Gdzieś wyczytałem, że Jaguar przy każdej zmianie oleju, zaleca płukanie silnika :/ Czy to prawda?

jarek-jerryjag

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 05, 2008, 18:34:44 pm »
Pierwsze aby sprawdzic stan silnika jest jego praca, powinien chodzić bardzo równo.
podczas pracy silnika zdjac węza(plastykowy) z pokrywy zaworów i zaobserwować czy nie ma wyziewów oleju z otworu. jak również polecam sprawdzenie ciśnienia na cylindrach (na zimno jak i na rozgrzanym silniku oraz z dodaniem oleju.)
Cytuj
Gdzieś wyczytałem, że Jaguar przy każdej zmianie oleju, zaleca płukanie silnika :/ Czy to prawda?

Nigdy o tym nie slyszalem najwazniejsze jest lac olej zalecany przez fabrykę
o wymianę robić dwa razy czesciej niz mówi fabryka (co 8000 km lub 1/2 roku.)

radekxk8

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 06, 2008, 01:37:57 am »
Czyli nie taki diabeł straszny jak go malują  :D Trochę mnie uspokoiliście bo powiem szczerze, że z początku zaczynałem się  obawiać troszkę tego nikasilu. Ale skoro w tak prosty sposób można to sprawdzić, i nie jest to jakaś poważna wada z którą nie da się żyć, a wręcz przeciwnie, przy odpowiednim traktowaniu silnika nawet może okazać się zaletą, to nie pozostaje mi nic innego jak cierpliwie zaczekać, aż sprawy mi się troszkę poukładają i być może jeszcze przed gwiazdką stanę się posiadaczem pięknego kocurka :) Trzymać kciuki  :-za

radekxk8

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 07, 2008, 23:37:14 pm »
Słuchajcie jeszcze taka sprawa. Na co zwrócić uwagę przy zakupie. Czy są jakieś elementy, które łatwo skontrolować, a ich ewentualna naprawa może być później bardzo skomplikowana i kosztowna?? Wspominaliście o napinaczach łańcucha. Czy da się sprawdzić ich stan, czy wymienia się je po prostu co ileś tam km??

Najbardziej boli mnie ze kończy się już sezon cabrioletowy powoli i na pośmiganie kotkiem bez daszku mogę się już nie załapać :( Ale co tam, oby tylko wszystko się ułożyło po mojej myśli, a już jakoś wytrzymam do wiosny :)

czapka

  • Gość
Odp: JAGUAR XK8 1997 ze stanów kilka pytań
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 08, 2008, 22:51:05 pm »
Napinacze montowane fabrycznie były z kiepskiego plastiku i pękają. Jeżeli nie masz pewności, że już były zmienione to wymień.