Autor Wątek: Kontrolka oleju.  (Przeczytany 2917 razy)

Huckleberry

  • Gość
Kontrolka oleju.
« dnia: Styczeń 02, 2010, 20:35:04 pm »
Panowie, od dwóch tygodni u nas w Ipswich panują wręcz zimowe warunki. Codziennie przymrozki i lekki śnieg. Od paru dni zauwazyłem że gdy silnik jest zimny, po 10 minutach jazdy zapala mi się kontrolka oleju i po krótkiej chwili bardzo powoli wygasa. Zaznaczam, że poziom oleju jest w porządku. Olej i filtry wymieniałem latem. Nie wiem o co chodzi?

Offline kogutki

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 9.005
  • free milk for free cats
Odp: Kontrolka oleju.
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 02, 2010, 20:36:33 pm »
a jaki masz olej?

artleks

  • Gość
Odp: Kontrolka oleju.
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 02, 2010, 20:45:01 pm »
może olej za gęsty...

Huckleberry

  • Gość
Odp: Kontrolka oleju.
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 02, 2010, 20:45:51 pm »
Castrol 5W30 (diesel 2.0). Chyba wiem co to będzie... Czujnik ciśnienia oleju. Dwa tygodnie temu w okropnej śnieżycy zakopałem się jagiem w śniegu "po sam brzuch". Czujnik ciśnienia oleju znajduje się niebezpiecznie nisko i może ulec uszkodzeniu, nawet podczas jazdy w głębszej kałuży, co wyczytałem z forum angielskiego. Zamówię go i wymienię. Koszt razem z przesyłką wynosi 10 funtów. Mam nadzieję, że pomoże...

Offline kogutki

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 9.005
  • free milk for free cats
Odp: Kontrolka oleju.
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 02, 2010, 20:48:19 pm »
5W30 jest w sam raz, wiec teoria o czujniku jak najbardziej sluszna. powodzenia!

sebus34

  • Gość
Odp: Kontrolka oleju.
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 03, 2010, 14:13:53 pm »
ja tak miałem w Omega B z tym ze wczećniej zjeżdzałem z krawęznika i musnąłem miską olejową co spowodowało zatkanie sie smoka i olej nie był pobierany do góry.
Koszt naprawy Huhuuuuhu przemilcze. >:(

Huckleberry

  • Gość
Odp: Kontrolka oleju.
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 03, 2010, 19:37:04 pm »
Nie jest tak źle. Kontrolka oleju już dawno przestała się palić, a zamówiony czujnik jest w drodze. Hihi  ;D  Kot przez święta stał na mrozie na parkingu lotniska w Stansted, więc pewnie zmarzł troszke i tyle. ;)