Jak masz kompa i gadasz z ABS-em, to zapuść rejestrację prędkości z kół i pojedź na test, zarejestruj wykresy w czasie hamowania, jak to głupieje, będzie przynajmniej wiadomo, co widać. Zdejmij koła i sprawdź te koronki, przynajmniej to wyeliminujesz (może błotem zaszły szczeliny). Można też zdjąć elektronikę z z pompy i sprawdzić zimne luty lub proforma przelutować. Chociaż te moduły są tak tanie, że można drugi za 50zł kupić i podmienić.