Dział Techniczny > XJ X350, X358 (2003-2009)

Gasnące światła mijania

(1/2) > >>

Kowal:
Kilka dni temu stojąc w korku światła odbijały się na samochodzie który stał przede mną i szok! Mrugają mijania lewy i prawy równo razem. Zapalają się i gasną nie regularnie, na sekundę, na dwie, jak stroboskop ale lewy i prawy idealnie równo.
Zgasiłem światła jadąc przez miasto. Po 2-3 minutach zapalam je i świecą ładnie przez kolejną godzinę jazdy. Aż do wczoraj... jadąc kręta i nierówną drogą zgasły na sekundę, jeden raz, później specjalnie jechałem po nierównym i świeciły ładnie.
Ruszałem włącznikiem, myślałem że może on nie styka ale jest ok, zarowki nowe, masa raczej Ok bo na wybojach by mrugały...
Dodam że drogowe są w wewnętrznych reflektorach ale też w soczewkach, a u mnie prawy ksenon ma drogowe, a lewy nie...
Przerabiał ktoś taką akcje?

a1410:
Za niskie napięcie?

Kowal:
Nie sądzę... przetwornice raczej nie są połączone szeregowo tzn jak w jednym kostka nie styka to drugi świeci.
Bezpieczniki też są oddzielne więc chyba gdzieś na kablach od włącznika do?
Nie wiem dokąd idą kable po drodze zanim dojdą do bezpieczników...

Bulldose:
Sprawdz mase za swiatlami, cale mnostwo tego typu gremlinow ma tam swoja przyczyne ;-)



Jagandme:
W którym miejscu sprawdza się tą masę?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej