Witajcie,
stałam się posiadaczką F-Pace - ściągniętego z Kanady, lekko stukniętego
Po przyjeździe do zaprzyjaźnionego mechanika okazało się, że podłużnice są alu i on się nie podejmuje prostowania/wymiany/naprawy (niepotrzebne skreśl).
Jestem więc w kropce, obdzwoniłam polecanych okolicznych blacharzy, ale żaden alu się nie chce podjąć. Jestem więc w kropce.
Bardzo więc proszę o pomoc - wskazanie warsztatu, który mógłby tym cholernym aluminium się zająć.
Wiem, widziały gały co brały, tyle, że ja amatorem jestem, auta naprawiałam nie raz, ale z takim problemem nigdy nie miałam do czynienia.
Dlatego baaaardzo proszę o
.
Jestem z Gliwic