Dział Techniczny > XJ X350, X358 (2003-2009)

XJ a LPG

(1/9) > >>

JAG08.2018:
Witam, zastanawiam się nad instalacją gazu do swojego auta, i ciekawi mnie jak spisuje się silnik po paru latach użytkowania, czy rzeczywiście jeżdżenie na gazie zamęcza silnik aż zaczyna brać olej itp, czy może teraźniejsze instalacje nawet w dłuższym dystansie czasu nie oddziałują negatywnie na silnik. Pytam bo jeśli miałbym zdecydować się na założenie to z zamiarem dłuższego użytkowania niż pare lat.

rav:
Jeśli oddasz go w dobre ręce, to nie będzie żadnego problemu. Za to będą same oszczędności i uśmiech przy tankowaniu... No może poza trzymaniem przycisku kilka minut  ;D Mój sąsiad jeździ na taxi S-Type od 5 lat. Zrobił grubo ponad 100tyś km na LPG i nie ma żadnego problemu. W Łodzi mamy dobrego gazownika, jest tu na forum.

JAG08.2018:
a jakiej firmy zakłada w Łodzi? Brc, stag? bo myslałem nad wycieczką do Radomia tam staga zakładają, ludzie polecali

rav:
Wpisz sobie na fejsie Filartech, masz tam sporo fot z montażu LPG w Jaguarach. Ja mam zakładaną tam instalację Agis. Przez rok 20 tyś km i zero problemów, a różnicy między PB a LPG żadnej. Ja bym nie kombinował, skoro masz sprawdzony zakład, którego właściciel sam ma już któregoś kota w gazie  ;) Znają się na rzeczy  :)

JAG08.2018:
to ja kombinować nie zamierzam, tylko chce właśnie oddać w pewne ręce gdzie później nie bedzie problemów. a jak wtedy z serwisem itp? można w innym zakładzie? bo jestem z daleka.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej