Autor Wątek: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????  (Przeczytany 31212 razy)

naughtycat23

  • Gość
Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« dnia: Maj 29, 2009, 16:11:12 pm »
Wiecie szperając tutaj i tam natrafilem na kilka ciekawych opini na temat tego konkretnie silnika.
Opinie sa delikatnie mowiac zróżnciowane mimo wszystko z przewagą negatywnych tzn.
- jednsotka starej konstrukcji "sklecona: z dwóch silników 2.9 L
- tendnecja do przegrzewania sie i awaryjność jednostki
- mało miejsca pod maską na wszelkiego radzaju naprawy i co z tym fantem związane kosztowne naprawy
- ulubiony - saplanie na poziomie okolo 30 litrów niezależnie od stylu jazdy
- w stosunku do innych jednostek napędowych "kiepska" moc max. co za tym idzie marne osiągi.

Pozwólcie że powsztrzymam się od komentowania bo troche mnie to  :-zly ale jestem bardzo ciekawy Waszych opinii i doświadczeń a wiem ze swojego niewielkiego, iż czesto obalenie mitów jest w stanie przekonać przyszlego posiadacza kota do zakupu także nie wiem czy dyskusja jest potrzebna ale na pewno będzie przydatna  :-V

Batman

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 29, 2009, 16:41:05 pm »
Nie wiem kto pisał tą opinie ale ja mam całkowicie odmienne zdanie. Prawie 300 koni w kazdym aucie robi wrażenie a szczególnie jak ma juz swoje lata. Oszczednoscia nie grzeszyl no ale to w koncu silnik 6 matizów z resztą!! wedlug mnie jest to jeden z wiekszych atutów jaguara a szczegolnie 3 serii.

oskioski

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 29, 2009, 16:45:51 pm »
jeżeli tak by było , to czy 30letni silnik by pracował ( jeszcze w benzynie)  ??????
Ten kto to mówił to chyba się starych szmatów nażarł .
Może rzeczywiście , ciutek mało miejsca , żeby czasami rękę włożyć


niedawno kolega z DreamCarsu powiedział mi - co to za samochód co nie pali przynajmniej 20l. ??
No własnie - Jag to samochód
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2009, 16:51:45 pm wysłana przez oskioski »

EMIL

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 29, 2009, 16:56:06 pm »
co do osiaguw 300 koni w tamtych latach to mysle ze niezly wynik choc do setki nie rozpedzal sie w 5 sekund a jezeli kupujac 12stke to nie masz co myslec ze spali ci 10 bo 4.0 spala 20

naughtycat23

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 29, 2009, 16:59:45 pm »
Z tego co mi wiadomo nie jest to jednostka wysilona jak w samochodach sportowych wiec tez to przemaiwia za jej zywotnoscią

Swoją drogą kiedyś ktoś użył sformułowania - To co czyni Nas wyjatkowymi to nie zalety ale własnie nasze wady - mówił to odnośnie ludzi ale jak ulał pasuje do tej sytuacji  :-V

Moze Nasza miłość zaślepia nam zdroworozsądkowe myśłenie ????  :-hehe

oskioski

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 29, 2009, 17:06:42 pm »
Każdy samochód jest wart tyle co jego własciciel (moje zdanie) - ale własnie to chyba od twoich zalet w tym wypadku ( jak dbasz o samochód) , lub od wad ( niedbasz ) zalezy czy jest żywotny czy nie , jak dbasz to nie potrzbujesz więcej miejsca na rękę w silniku

Offline KRISS

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.089
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 29, 2009, 18:03:27 pm »
Naughty? a gdzieś ty taką rewelację wyczytał? O tej zlepie z 2-ch 2.9? To na pewno jakiś "ZNAWCA"
Poskładane silniki z 2 w jeden to ma Aston Martin ( weź dwa X-type i masz db7 vantage ) :-10points
V12 to autonomiczna jednostka Jaguara. Pierwszy raz w xj13 pod koniec lat 60-tych.
2.9 ma z v12 TYLKO GŁOWICĘ ;) i powstał gdzieś na początku lat 80-tych jak zaczęto szukać alternatywy dla 3.4 (xk) i 3.6 (aj6)

Maserati, Ferrari, Lambo i Jag (jak coś przeoczyłem to proszę o dopisanie) królewskie v12-stki w latach 70-tych. Szczyt, top i klasa. Xj12 był w momencie premiery najszybszym 4 door saloon na świecie - no to o czymś świadczy - prawa? :)

Ok silnik nie jest prosty i jak ktoś potrafi wymienić świece z marszu to znaczy ze ma talent i spokojnie może na ginekologa się kształcić. Silnik ma ogromny potencjał modyfikacyjny i zero zapaleńców do robienia tego.

kiepska moc = 286 koni w porównaniu do których jednostek przepraszam? 5 litrowych mustangów? czy czego? BMW 750 - 300 koni? (xj81 - 312KM)
Fakt - nie kosztuje tyle co power rura do Golfa 3 i znam paru mechów, co to się ogłaszają ze cool, ze super i ze pewnie, a v12-stki zrobić nie potrafią - to minus na pewno.

EMIL

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 29, 2009, 18:08:10 pm »
w jagu v12 5.3 napewno sa 2 zawory na cylinder

EMIL

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 29, 2009, 18:27:39 pm »
jezeli chodzi o v12 5.3 to ma 266 koni

Offline KRISS

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.089
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 29, 2009, 20:04:41 pm »
jezeli chodzi o v12 5.3 to ma 266 koni
zależy od rynku i od tłoków
Standard compression vs. high compression
od 244 do 295

naughtycat23

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 29, 2009, 22:42:45 pm »
Różne ciekawostki można znależć przecież wieszz KRISS  :-hehe

Zapytam jak można odróżnić czy ma się wersję standard comperssion vs. high compresion możesz rozwinąćk westię chociażby wspominanych tłoków ???

Jak kiedyś bardzo chciałbym zagłębić się w temat modyfikacji ale to dalsza perspektywa narazie myśle o remoncie ale dobrZe byłoby znależć kącik dla tego tematu  :-V

EMIL

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 30, 2009, 01:32:30 am »
zgodze sie stoba juz poczatkiem lat 70tych swiatlo dzienne ujzal silnik V12 ktury posiadal 4 zawory na cylinder Cosworth DFV F1 posiadal moc 500 bhp (koni) ale niestety nie zostal dopuszczony do produkcji przez Institute of mechanical engineers ale byly tez zwykle V12 OHC (przepraszam za pisownie ale mam angielskiego windowsa )

EMIL

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 30, 2009, 01:50:44 am »
silniki te trafily do formuly 1

Offline KRISS

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.089
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 30, 2009, 15:11:17 pm »
Różne ciekawostki można znależć przecież wieszz KRISS  :-hehe

Zapytam jak można odróżnić czy ma się wersję standard comperssion vs. high compresion możesz rozwinąćk westię chociażby wspominanych tłoków ???

Jak kiedyś bardzo chciałbym zagłębić się w temat modyfikacji ale to dalsza perspektywa narazie myśle o remoncie ale dobrZe byłoby znależć kącik dla tego tematu  :-V
nie siedzę aż tak głęboko w v12 żeby bezbłędnie ocenić - ten to standard a ten high.
temat modyfikacji jest długi, ciężki i wyboisty podejrzewam. Zależy jak do v12 chcesz podejść. Głowice  4 wentylowe - ok było parę podejść - pytanie czy chcesz z v12 zrobić nowoczesny silnik czy klimatycznego smoka.
No bo przecież nie patrzymy na spalanie?
z adopcją głowic - niby wszystko proste, ale trzeba zamienić dolot z wylotem przy lewej głowicy,.

Pipcyk

  • Gość
Odp: Silnik v12 5.3 porażka czy sukces ????
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 02, 2009, 22:16:49 pm »
Nie wiem skąd się biorą mity o przegrzaniu V12.
Wyjeżdżałem pod przełęcz górską, komputer pokazywał miejscami 99 l/100 km skrzynia ładowała jedynkę a temperatura pozostawała w normie.
Jak ktoś ma zasyfioną chłodnicę to każdy silnik będzie się grzał.
Co do trwałości, to na razie nie mogę się wypowiadać bo mój silnik ma około 114 000 km.
Aczkolwiek przez 2000 km które zdążyłem przemierzyć przed remontem silnik nie wciągnął żadnych zauważalnych ilości oleju.
Co do serwisu, to rzeczywiście dostęp do niektórych rzeczy jest makabryczny. Wymiana świec to nie niedzielny spacer.