Dział Techniczny > E-PACE (2017 - obecnie)

Opinie, wady i ocena auta przez prasę i użytkowników z forum

<< < (3/11) > >>

zibikm:
Może i racja wiem że BMW jest dużo lżejsze nie będę dochodził dlaczego bo nie specjalnie mnie to interesuje,wiem tylko to co powiedział mi o x1 sprzedawca BMW w dwóch różnych salonach- zdanie mieli podobne czyli kiepskie,a wykończenie x1 jak dla mnie można porównać najwyżej z hyundaiem i30, takie jest moje zdanie, nawet volvo v60 które miałem to w wykończeniu i jakości materiałów była przepaść na plus volvo oczywiście.
Ja za mojego Jaguara zapłacę niewiele więcej niż za skodę octavię, taką dostałem ofertę więc skorzystałem.
Jak już doczekam się auta to podzielę się swoimi uwagami.
Co do START/STOP to volvo też nie da się go wyłączyć na stałe więc to nie będzie dla mnie wada u Jaguara.
Pozdrawiam

MaArek77:
Ja tez uwielbiam to auto. I zwracam uwage na jakosc, materiały itp.
BMW X1 nie znam. Nowe Aufi Q3 piekielnie drogie i nie porywa.
Także alternatywy zbytnio jie ma

Powodzenia i czekamy na auto na forum

igi2605:

--- Cytat: Jacatu w Styczeń 15, 2019, 19:24:04 pm ---Tak mój niepokój też był duży , nie są w stanie spełnić oczekiwań . Pewnie sprzedali zamówione auto . To granda czekać od końca września , wczoraj zrezygnowałem . Mieli termin do 2.0 ,ze 2.2019 , oświadczyli , że nie są w stanie sprostać zamówieniu . tyle na ten temat .

--- Koniec cytatu ---

Cześć, serio jest taki problem z naszym importerem Jaguara z Warszawy? Nie wyrabiają się z produkcją i importem czy może być inny problem? Również czekam od listopada na produkowane auto z tego salonu

rmazurek:
Ogólnie dość długo trzeba czekać - jaguary nie są jedynymi autami produkowanymi w tej fabryce- podobno paint shoo jest wąskim gardłem. Ja zamówiłem swojego w ubiegłym tygodniu a datę dostawy mam na 30 maja. Niestety prawda jest taka ze w świecie produkcji aut mogą się różne rzeczy wydarzyć - wystarczy jeden problem z dostawa części i następuje zmiana statusu na WIP a to może trwać tygodniami...

mojomr:
Qrcze, czytam wypowiedzi i dochodzę do wniosku, że może jednak miałem fart? Ja na swojego Jaga czekałem krócej niż zapowiedziano. Zamówiłem jakoś tuż przed wyjazdem wakacyjnym (druga połowa lipca) a 3 października wyjechałem z salonu. Wychodzi 2 miesiące i parę dni.
Może teraz coś im się posypało?
Ach, no i korzystałem z salonu na Witosa w Warszawie. Na Waszyngtona nawet pod groźbą pistoletu też mnie nie zaciągną.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej