Ja napiszę trochę ze swojego doświadczenia. W maszynach miałem olej 20 letni w hydraulice bez żadnych skaż i działał idealnie.
A w samochodach jest troszeczkę inaczej. Tutaj mamy do czynienia z gorszymi warunkami pracy. Nie mniej ja kupiłem samochód, który wymianę miał w 2007 roku przy 108 000 km i następną przewidywaną w 2008 przy 120 000 km. jako, że auto kupiłem w 2016 przy przebiegu 110447 to zastanawiałem się co dalej robić. Olej silnikowy oraz ASB był czysty. Zrobiłem sezon i wymieniłem przy 112300 km. Czyli 10 lat na oleju..... Zaraz padnie hejt al tak było. NIe zmieniałbym oleju wcześniej niz po ok 8 000 km.
Oczywiście trzeba sprawdzić jego stan, czy nie ma wody. Ja przy moich przebiegach rzędu 3000-4000 km rocznie zakładam wymianę co 2-3 lata.
A z innej bajki, mając ople (VECTRA/INSIGNIA) olej wymieniałem co 30 000 km (castrol 5W-30 - więc żadna rewelacja). Zero dolewek - zero problemów z olejem do przebiegu 300 000 km. Być może wynikało to z tego, że miałem te auta od początku do wskazanych przebiegów. Nie wiem. Auta służbowe, Pamiętam tylko, że kolega od VW zamiast 10 razy w serwisie był prawie 30
.
Także z wymianą oleju z głową.
