Autor Wątek: Uszczelka pod głowicą?  (Przeczytany 28316 razy)

Offline qlimaxer

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 632
  • S-type 2002, I lift, 2.5 V6/LPG
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #90 dnia: Sierpień 19, 2016, 02:54:16 am »
Pytanie teraz. Czy muszę to robić? Silnik chodził bez zarzutów.
GO HARD OR GO HOME...

Offline Niunia

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 400
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #91 dnia: Sierpień 19, 2016, 14:58:52 pm »
W temacie " Uszczelka pod glowica" , nie bedac mechanikiem moge tylko zakomunikowac ze kiedy za PRL-u musisalem w swoim volvie 240 wymienic zlamany popychacz
i to w warsztacie przy PGR-ze kolo Rzepina to oczywiscie nie mialem uszczelki do zalozenia pod glowice po zalozeniu nowego popychacza - podobno adaptowanego
z traktora marki Zetor  - to miejscowy spec-mechanik zastapil brakujaca uszczelke przez polozenie kordonu z pasty nazwanej HERMETYKIEM na bloku i przykrecil
na nim glowice.   Nie mialem potem zadnych klopotow - aczkolwiek caly proceder moze wzbudzac powazne watpliwosci.

W konkluzji: - jestem za Hermetykiem!
Ale pewnie juz go nie ma - pisze o tym wspominajac dawne czasy kiedy to:    seks byl brudny - a powietrze czyste!

Offline Jedrzej

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.828
  • 4.0 2001, 200D 1982
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #92 dnia: Sierpień 19, 2016, 21:52:53 pm »
Jaguar S-type 4.0 2001
Mercedes-Benz W123 200D 1982

mario0906

  • Gość
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #93 dnia: Sierpień 21, 2016, 10:23:39 am »
Panie Qlimaxer. Ja nie jestem mechanikiem ale zwykłym posiadaczem 3.0v6 2000r. Jak opisałem kiedyś swój problem, że wymieniłem płyn samemu i jechałem. Silnik zaczął się gotować i tak na kilka razy stop ochłodził się i już sie bałem, że uszczelka poszła, ale  dojechałem do mechanika. Był piątek i zamknięte więc zacząłem sam. Próbowałem się poradzić. Tu pisali o odpowietrzeniu wężykiem i odkręceniu tej śrubki plastikowej i robiłem to sam wielokrotnie jak pisali. I nic nadal bulgotało wyrzucało płyn ze zbiorniczka. Pisali o teście co2 śmiali ze mnie itd.... Jak to na forum niektórym się nudzi....;) i brak wyrozumiałości, ale wkurzyłem się i poddałem po raz 1 z autem;) i co się okazało mam też instalację gazową  i silnik nawet jak się nagrzewał i przegrzewał to nie wskakiwał na gaz...problem był taki,że nie odpowietrzone było przy instalacji gazowej,bo tam też dochodzi płyn.Kiedy znajomy mechanik to zrobił odpowietrzył wszystko wężyk przy zbiorniczku wąż górny chłodnicy i przy reduktorze od gazu problem po prostu zniknął.Może to ta przyczyna....A nie uszczelka pod głowicą.tego Panu życzę;) A jak chce się wam śmiać z tego co piszę to proszę bardzo....lotto mi to;) >:D
« Ostatnia zmiana: Sierpień 21, 2016, 21:42:08 pm wysłana przez MicGin »

Offline Andrzej4563

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 167
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #94 dnia: Sierpień 21, 2016, 19:29:11 pm »
(glimaxer ) zadzwoń do mnie , mogę ci opowiedzieć jak wyglądała wymiana uszczelek w moim S-type 2,5 z 2003 roku. 794234044 Andrzej  :-A
Rover 75       , Jaguar S-type 2,5 V6  2003 r

Offline qlimaxer

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 632
  • S-type 2002, I lift, 2.5 V6/LPG
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #95 dnia: Sierpień 21, 2016, 22:52:56 pm »
Kolego Andrzeju, jutro zadzwonię dzisiaj już nie wypada :) Wróciłem dopiero co z nad morza, a kot wstawiony u kolegi. Ale chętnie pogadam.
GO HARD OR GO HOME...

Offline Jedrzej

  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.828
  • 4.0 2001, 200D 1982
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #96 dnia: Sierpień 21, 2016, 23:11:30 pm »
Mnie nie kręci wciąż temat rozwałki silnika, skoro test co2 nie wykazał nieszczelności... to nierealne.
Jaguar S-type 4.0 2001
Mercedes-Benz W123 200D 1982

Offline qlimaxer

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 632
  • S-type 2002, I lift, 2.5 V6/LPG
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #97 dnia: Sierpień 21, 2016, 23:50:37 pm »
Nie dopisałem tego w poście wcześniej. Gość miał jakiś sprzęcior inny, z taką pompką. Zabarwiło mu, a po 2 pojawiły się tłuste oczka oleju. Więc coś jest na rzeczy na 100%.
GO HARD OR GO HOME...

Offline Szwagier

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 791
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #98 dnia: Sierpień 22, 2016, 16:08:22 pm »
Z tymi zaworami to ja bym tego nie ruszał jeśli było ok i nie wymagają jakieś ingerencji podczas planowania
:)

s-type 4.0 2000r

Offline qlimaxer

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 632
  • S-type 2002, I lift, 2.5 V6/LPG
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #99 dnia: Sierpień 22, 2016, 19:42:56 pm »
Też tak uważam że to bezsensu ruszać coś co chodzi idealnie. Bo silnik ani nie klepie ani oleju nie bierze. Gość kur... Tydzień auto trzyma i głowic nie zrzucił jeszcze chyba mnie szlag trafi..
« Ostatnia zmiana: Sierpień 23, 2016, 16:36:51 pm wysłana przez MicGin »
GO HARD OR GO HOME...

Offline ArturP

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 134
  • Kocham to forum
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #100 dnia: Sierpień 22, 2016, 21:05:51 pm »
Nie rozumiem. Cztery dni temu pisałeś, że głowice są w eleganckim stanie. Zero sadzy, wszystko czyściutkie. I nie wymagają reanimacji.
Dzisiaj, że głowice nie są jeszcze zrzucone. Skąd wiesz w jakim są stanie? Odkręcałeś je wcześniej i nie wymieniłeś tych uszczelek?

Pisałeś też, że w zbiorniczku wyrównawczym płynu pojawiają się oczka oleju? Sprawdzałeś chłodniczkę oleju? Może ona gdzieś przepuszcza?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 23, 2016, 16:37:18 pm wysłana przez MicGin »

Offline qlimaxer

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 632
  • S-type 2002, I lift, 2.5 V6/LPG
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #101 dnia: Sierpień 23, 2016, 01:14:14 am »
Już sprostuje swoją wypowiedź :)

W moim poprzednim poście zabrakło "y" do wyrazu głowic . Jedna była już wcześniej zrzucona, była taka jak opisałem. Swoją opinię zasugerowałem już na wyrost biorąc pod uwagę tę pierwszą i się nie pomyliłem bo jakieś 2,5h temu druga również została zrzucona i także nie budzi zastrzeżeń. Wiem też z tego co mi powiedział kolega, że tylko na jednej głowicy przepuszczała uszczelka, ale jak to sprawdził i wywnioskował to już nie wnikałem. I tak trzeba zrobić obydwie dla świętego spokoju. Jedynie świece były już wypalone . Sam rozrząd również nie budzi żadnych zastrzeżeń zarówno łańcuchy jak i reszta gratów z tego co mi przekazał. Aktualnie głowice idą do planowania w dniu jutrzejszym. Śruby od głowic stanowiły znaczny opór i nie chciały łatwo się poddać, tak samo jak kolektory. Wszystko mam nadzieje, że dobrze się skończy.

Wcześniej dostałem jakieś zdjęcia więc dodaję, jak będę miał foto zrzuconych głów również wrzucę.
GO HARD OR GO HOME...

Offline qlimaxer

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 632
  • S-type 2002, I lift, 2.5 V6/LPG
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #102 dnia: Sierpień 24, 2016, 12:08:37 pm »
Ach Ci toruńscy zawodowcy, jeden chciał splanować mi głowice i sprawdzić szczelność za kwotę, której nie potrafi mi określić, mimo że mógł sobie wszystko dojrzeć i je obejrzeć, nie było z nim żadnej rozmowy, mówił że zapłacę tyle ile powie mi przy odbiorze :D A w drugiej siedzibie tej samej firmy sprawdzenie szczelności + planowanie 200zł za obydwie głowice i robią na miejscu z marszu :)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 24, 2016, 12:11:17 pm wysłana przez MicGin »
GO HARD OR GO HOME...

Offline jaguarstype2004

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 531
  • Kocham to forum
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #103 dnia: Sierpień 24, 2016, 12:44:34 pm »
200 zł za tą usługę to bardzo dobra cena, pytanie czy dobrze to zrobią, ja u siebie zrobiłem tez luzy zaworowe i gniazda zaworowe szlifowane to wyszło 800 zł plus 240 uszczelniacze zaworowe ale u mnie był fest zagotowany i trzeba było to zrobić bo olej też już brał

Offline qlimaxer

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 632
  • S-type 2002, I lift, 2.5 V6/LPG
Odp: Uszczelka pod głowicą?
« Odpowiedź #104 dnia: Sierpień 24, 2016, 13:53:35 pm »
To za te uszczelniacze wziął Ci bardzo mało. U mnie chcieli za uszczelniacze 400-500zł. Ale moje są w dobrym stanie, oleju nigdy mi nie brał, jedynie wyciek delikatny mam na wale. Za taką kwotę to i ja bym chętnie je zmienił. Ale finanse mnie ograniczają niestety.
GO HARD OR GO HOME...