Pierwszy samochód, jest zdecydowanie po jakichś przejściach, boki ma nierówne. Lakier jest połozony w obydwu przypadkach ładnie. Ale mimo wszystko drugi wypada lepiej pod tym względem. Jedynie tak jak już zostało zauważone, prawy przedni róg, i poduszka. Komentaż że właściciel nie wyjeżdżał w deszczu, nawet żartem, mnie osobiście odstrasza, podobnie jak akie typu:" niemiec płakał, i do granicy gonił bo się rozmyślił" ale to że aluminiowe auto nie zardzewiało ze względu na wybitną dbałość właścieciela mnie rozbawiła.