Jaguar xf jak zachowuje się w zimie ?

[szklarys]

Moje pytanie kieruje do użytkowników Jaguarów xf którzy zdążyli przetestować to autko w warunkach zimowych.
Jestem posiadaczem tego modelu od 2 miesięcy i mieszkam w terenie górskim , okolice Karpacza . jest to wieś z licznymi w miarę stromymi podjazdami .
Drogi są odśnieżane , z tym,że prawie całą zimą białe , nie są niczym sypane .
Mój Jag ma silniczek 2,7 i będzie miał opony zimowe 18 nowe dunlop winter sport .
Poprzednim moim autkiem było BMW E61 , 2,0d , tył napęd ,  jezdzilem równiez na dunlop winter sport  tylko rozmiar 16 i muszę przyznać ,że autko dawało radę .
Zastanawiam się czy równie dobrze poradzi sobie mój Jaguar , prosze o Wasze opinie jak to autko radzi sobie z ruszaniem pod górę

[marti]

no właśnie mam ten sam dylemat, więc się podpinam pod wątek, nigdy nie miałem auta z napędem na tył ( nie licząc 126p, ale to inne czasy), zawsze 4x4 a mam obecnie 20 calowe felgi i zastanawiam się czy zimowki kupić do tych felg, czy trzeba koniecznie założyć mniejsze felgi, bo inaczej Jaguar na lodzie będzie stał w miejscu, proszę o info od użytkowników

[ferlin]

To jest nas więcej. Dla mnie to też pierwsza zima w Jagu.
Poprzedni właściciel trochę mnie nastraszył zachowaniem XF'a na śliskich podjazdach.
Stwierdził, że nie ma mowy o podjeżdżaniu na buksujących oponach, auto po prostu zatrzymuje się i stoi jak nie ma przyczepności.
Czy ktoś mógłby to potwierdzić lub zdementować? Czy wyłączenie DSC coś daje?

[wrojag]

Poprzedni właściciel trochę mnie nastraszył zachowaniem XF'a na śliskich podjazdach.
Stwierdził, że nie ma mowy o podjeżdżaniu na buksujących oponach, auto po prostu zatrzymuje się i stoi jak nie ma przyczepności.
Czy ktoś mógłby to potwierdzić lub zdementować? Czy wyłączenie DSC coś daje?

Niestety poprzedni właściciel miał rację, jak tylko pojawi się ryzyko śniegu wkładam do bagażnika łopatę i worek z klińcem (łamane kruszywo służące jako podsypka pod kostkę brukową) Raz byłem na nartach w Czarnej Górze i nigdy więcej tego błędu nie popełnię.
 Po prostu koty nie lubią śniegu i koniec, możesz sobie wciskać wszystkie przyciski: tryby zimowe, DSC, startować z 2 biegu ....nie ma szans na śliskim.
Jednyna nadzieja to że w tym roku może zima będzie taka jak w poprzednim.

[marti]

a może to jest kwestia tylko jakości opon zimowych, ich stanu oraz marki w Norwegii napewno też jeździ parę kotów, no i jakoś muszą sobie radzić, a tam to są dopiero warunki zimowe

[szklarys]

kolego wrojag nastraszyles mnie niemiłosiernie , naprawdę nawet przy dobrych oponach i jakimś dociążeniu w bagażniku nie ma szans by xfem ruszyć pod zasnieżona górkę ?

[Roobs]

Dziwią mnie te opinie o nielubieniu zimy, czy sniegu

Proponuję zmianę z 20 na 18-17 calowe, powód? Zniszczenie felg, dobicie zawieszenia na zimowych dziurach.
Propozycja nr 2 to przyjrzyjcie się swoim oponom dokładnie!!!  Miałem problem ślizgania się nawet na mokrym, nie mogłem uwieżyć że aż tak kiepskie jest zawieszenie w XF. Tylne opony od wewnętrznej krawędzi były na skończeniu, pasek był mały i dopiero na podnosniku można było to zauważyć. Po wymianie na nowe dobre opony problem zniknął.
Łopatka się przydaje, ale wtedy to nie wina auta a złej oceny sytuacji przez kierowcę.
Proponuje również zaopatrzyć się w łańcuchy ...i to nie te najtańsze. Ja dałem 1,5 tyś  zł ale za mniej też są dobre jedynie z założeniem jest inaczej.

PS
Jeśli ktoś wam powie że winą auta jest iż nie podjeżdza na śniegu, na śliskim to wygląda że pierwszy raz siedział za kierownicą. Wszystkie auta mają z tym problem, wszystko żależy od tego jak jest ślisko, opon i to kto jedzie;) Jak to powiadaja "po błocie to i koń nie pociągnie". Dostrzegam mankamenty zawieszenia XF ale żeby aż tak to nawet taki narzekacz jak ja się nie zgodzi że to wina auta.

[wrojag]

Koledzy, jak nie chcecie wierzyć to nie wierzcie.

Nie zastanawiało Was dlaczego w nowym XF-e jest napęd 4x4?
 
Pierwszy śnieg zweryfikuje moje słowa.

[pablo21]

Z tego co pamiętam kolega Wrojag ma opony Wintrac Xtreme firmy Vredestein. Ja również na takich jeżdżę, ale w X308. Problemów w zimie, także w górach nigdy nie miałem. Sądzę, że jakiś problem jest. Być może chodzi o rozkład masy. 

[Roobs]

Koledzy, jak nie chcecie wierzyć to nie wierzcie.

Nie zastanawiało Was dlaczego w nowym XF-e jest napęd 4x4?
 
Pierwszy śnieg zweryfikuje moje słowa.

Przejeździłem dwie zimy, jeden minus jaki przypisałbym XF,  o ile można nazwać to mninusem ...to niezbyt duży prześwit auta.

Zastosowanie napędu  4x4  nie uzasadnia z powodu wcześniej zastosowanego.

[Malfoy]

Nie wiem zbytnio dlaczego widzicie az w tak czarnych barwach xfy w okresie zimowym ?
Mam jeden sezon juz za soba , rocznie robie ok.50 tysiecy kilometrow i o ile sie zgodzimy ostatnia zima przez jakis tam okres byla bynajmniej snieg . Z ciekawosci pojechalem na parking pod Makro sprawdzic czy to auto uda mi sie wyprowadzic z rownowagi i jak nad nim zapanowac w razie fuckup-u ...
Dlaczego tak zrobilem ? Poniewaz nigdy nie mialem problemow z uslizgami i sam juz sie tak zastanawialem co jest grane . Fakt pierwszy opony nowe , fakt drugi marka Nokian wg. mnie cena do jakosci HP , geometria sprawdzona .
Troszke aut powyzej 200 KM mialem , naped przod , naped tyl AMG , quattro rowniez i nie widze jakiejkolwiek roznicy na minus ba widze jeszcze lepsze trzymanie , ruszanie w sniegu , bo po lodzie to nic Wam nie pomoze .
Ps. 245/40/18

[Kaloteck]

Troszke aut powyzej 200 KM mialem , naped przod , naped tyl AMG , quattro rowniez i nie widze jakiejkolwiek roznicy na minus ba widze jeszcze lepsze trzymanie , ruszanie w sniegu , bo po lodzie to nic Wam nie pomoze .

lepsze trzymanie , ruszanie w sniegu z napędem na tył ?
a to ciekawostka

[Malfoy]

Przejezdzij zime  i przegadamy to , oki ?

[Amator ze hey]

Zima Jag zachowa się z pewnością jak każde auto z napędem na tył.

Obciążenie osi jest prawie 50:50, więc tył jest wystarczająco dociążony.

Dobre opony to podstawa.

Pamiętam, że jak przeiadałem się z przednionapędowca do "autobusu" S210 też mialem lekkiego stresa - okazało się że bezzasadnie - teraz też nie mam obaw.

[robert23]

Witam,
Bawi mnie ta dyskusja. Jeżdżę xf - s. To auto ma 600 Nm i zimą w mieście i na śniegu zachowuje się stabilnie. Wszystko zależy od sposobu prowadzenia .Nawet latem na suchym jak mocniej przyciśniecie będzie buksował kołami. Mam tryb zimowy skrzyni, nowe zimowe opony i respekt do mocy tego auta. Jeżeli ktoś szuka samochodu do zrywnej i szybkiej jazdy w warunkach zimowych to proponuję Subaru, a odradzam Jaguara bo to przede wszystkim obciach. Dla porównania xf lepiej prowadzi się zimą od bmw5 lub 7 tylno napędowego. W mieście i pod miastem ok. nawet na śniegu , ale w góry na narty lepiej wziąć suv-a.