Jeśli Ci się bardzo podoba Jaguar to możesz próbować, ale nie polecam :
- 20 tyś. to niby dużo ale moim zdanie jednak za mało na to by kupić jakiegokolwiek dobrego Jaguara i zrobić pakiet startowy ( wymiana płynów, likwidacja ewentualnych usterek, rozrząd itp.)
- auto jest raczej z tych większych, więc do miasta jest kłopotliwe ( manewry, parkowanie, spalanie )
- jeśli będzie miało naście lat to zawsze może się coś zepsuć
Ja mając już jakieś doświadczenia motoryzacyjne na pewno bym się na Jaguara nie zdecydował, nie chcę Cię zniechęcać, po prostu możesz się do marki zniechęcić, na forum było już kilka przypadków zakupu jaguara w emocjach i szybkiej próby sprzedaży. Ja też miałem chwile zwątpienia i swojego XJ chciałem sprzedać, dużo mam w nim jeszcze do zrobienia.
Tak na marginesie moje pierwsze auto to Fiat CC 700 i bardzo dobrze je wspominam, może zacznij od czegoś starszego ale bezpiecznego, np. jakieś Volvo