hello
mam na imię Michał.
właśnie zostałem przez kompletny przypadek właścicielem mondeo w karoserii kociaka x-type 3.0. V6 AWD z roku 2002.
od ćwierć wieku podobają mi się jaguary jednak zamiłowanie do driftingu spowodowało, że wyłącznie bmw gościło w moim garażu.
teraz obok Bunisławy stoi kociaczek (jeszcze imienia nie wymyśliłem, ale zwykły "Kotek" wydaje mi się ok
).
auto jest zaniedbane i czeka mnie sporo pracy by lśniło co najmniej tak ładnie jak Bunia, więc pewnie nie raz będę czerpał informacje od wieloletnich miłośników co , jak i gdzie zrobić...
kociaka mam od pierwszego właściciela, który zmienił x-type na nowiutkiego, salonowego XJ (dżyzys... co za nieziemskie auto ten XJ - prowadziłem i wysiąść nie mogłem), a x-type'a nie miał serca oddać w nieznane ręce, więc trafił do mnie właściwie za ładny uśmiech i obietnicę, że będę o kociaczka dbał równie dobrze co o Bunię.
Kotek jest po przeszczepie. przy przebiegu 270k wymieniono od dawcy (anglik z przebiegiem 92k) automatyczną skrzynię i silnik. teraz mam przebieg 333 333 km
do zrobienia mam sporo irytujących drobiazgów, np:
- elektryka fotela kierowcy (coś "tryka" i nie mogę obniżyć fotela)
- grzanie foteli jakoś słabo działa (ledwo czuć jak się dłonią dotknie i to tylko pod tyłkiem blisko oparcia i w dolnej części oparcia - a może tak ma być?)
- hamulce są gumowe, niby tarcze i klocki mają półtora roku, ale na mój gust nie hulają jak należy
- mam rozbite lewe przednie światło i lekko uszkodzoną maskę i błotnik. czy mogę sam klosz wymienić w dżagu?
- kociakowi brakuje ognia... niby 240KM a swoją E39 gdzie mam 231KM to kociaka objechałbym trzy razy i pętelkę zrobił. nie wiem czemu brakuje mu mocy. jedzie całkiem, całkiem, ale powinien być ogień a nie pitu pitu, że mnie volvo lat 20 na światłach odstawia... może wystarczy wymienić świece?
- nie działa mi ABS ani kontrola trakcji - muszę we wrocławiu poszukać jakiegoś magika co podłączy komp i sprawdzi co jest grane...
- a jak już podłączę się do kompa i będę wiedział z jakiego powodu nie hula ABS i DSC (podobno nie działa od czasu wymiany klocków i tarcz - może jakiś gamoń nie podłączył czujników?) to czas na wizytę u gazowników, bo choć dżag na gazie ładnie pracuje to na benzynie jest dramat...
jak widzicie czeka mnie sporo pracy a i wnętrze wymaga dopieszczenia...
wszelkie uwagi mile widziane, będzie mi również przyjemnie jeśli polecicie mi we wrocławiu jakiś magików, którzy będą potrafili uczciwie zadbać o mojego kociaka.
cieszę się, że jestem wśród Was