Witam
Po "wyflaczeniu" wnętrza i sprawdzeniu wszystkich kostek, bezpieczników, przekaźników itp. kolej przyszła na silnik, bagażnik, nadkola, przedni pas.
Silnik został wymyty dość dokładnie z uwzględnieniem suszenia ( 3 dni w ). Tu podobnie jak w kabinie rozebrane zostały wszystkie połączenia i kostki. Każdy element sprawdzony, śniedź usunięta część kabli dodatkowo zapakowana w estetyczne pancerze. Wentylator również odżył pięknym kolorem
Oto kilka fotek
Praktycznie w tym samym czasie postanowiliśmy zobaczyć co czai się pod nadkolami, błotnikami. Przy okazji zostały delikatnie zakonserwowane i doczyszczone zaciski, tarcze. Planuję jeszcze odświeżyć i zakonserwować wszystkie elementy blacharki i zawiechy. Tym czasem wygląda to tak....
Na koniec tygodnia rozmontowana tylna maska poszła do malowanie w połączenia w bagażniku również zostały sprawdzone. Blacharka naprawdę w świetnym stanie...
Trochę pracy poszło... Teraz pomału zaczynamy składać co zostało rozmontowane i na bieżąco poprawiamy niedoróbki i braki pozostałe po poprzednich właścicielach...
Ps. nie wyświetlają się zdjęcia - nie wiem czy to moja wina czy decyduje o tym moderator. Jeśli to drugie i istnieje możliwość umieszczania foto to bardzo proszę o uwidocznienie.