Witam
Mam bardzo duży problem z moim autkiem. Przez ponad 2 lata użytkowania nie miałem większych problemów aż do momentu kiedy 2 tygodnie temu po dłuższej jeździe zgasiłem samochód. Auto nie odpaliło ponownie, niestety pozostała jedynie laweta i transport do domu.
Na wyświetlaczu pojawia się komunikat: "Failsafe engine mode". Problem mam już częściowo zdiagnozowany. Mianowicie nie ma iskry z powodu braku masy która wychodzi z komputera ECM (niebieski kabel z czarnymi kropkami) i dochodzi do przekaźnika zapłonu.
Co ciekawe jeżeli podamy chwilowo masę z karoserii na ten styk w przekaźniku auto zapala (wystarczy to zrobić tylko przy rozruchu), lecz komunikat failsafe engine mode ciągle jest na wyświetlaczu. Silnik pracuje normalnie.
Auto sprawdzałem skanerem OBD - żadnych błędów, bezpieczniki też wszystkie ok.
Teraz pytanie czemu nie idzie sygnał masowy na ten przekaźnik w chwili rozruchu? Co jest za to odpowiedzialne?
Może ktoś z Was miał kiedyś podobny problem albo zna jakiegoś specjalistę z okolic Częstochowy.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Michał