Hmm.. wczoraj wymieniałem filtr.. wszystko bylo strasznie pognite... ;] kupiłem jakis odredzewiacz troche popsikałem odczekałem 5 min.. złapałem do reki 2x17 klucz i odkreciłem siedziało mocno ... potem z drugiej strony chyba 2x22 .albo 19
... po siłowałem się i poszło... na dodatek się okazało ze poprzednio filtr był zamontowany odwrotnie
.... ale do sedna... Po odkręceniu śrubek gwinty były jak nowe... wiec twierdze ze trzeba trochę siły użyć .... aaa jedyna rzecz która nie chciała puścić to ten element który się obraca zęby przewodu nie okręcić... od strony tylnej... wymieniałam pod blokiem na podnośniku bez problemu ;] polecam odkręcić ten koszyczek zęby lepiej wyciągnąć filtr chyba kluczyk 8