Autor Wątek: Mój XJS od podstaw  (Przeczytany 22557 razy)

Offline richie

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 443
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 23, 2012, 19:34:55 pm »
hej, długo mnie tu nie było ale nie zapomniałem o tym wątku ;) Sprawy z xjs-em mają się tak że od maja pracuje u mnie na stałe mechanik, który przeprowadza kompleksową renowację tego auta. Aktualnie autko jest już rozebrane do ostatniej śrubki, postaram się wysyłać zdjęcia z postępów w pracach, pierwsza porcja dzisiaj:

https://picasaweb.google.com/116311022548344014019/23Sierpnia2012

praktycznie wszystkie części zawieszenia i hamulcowe zostały wymienione na nowe.

wlodek37

  • Gość
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 24, 2012, 00:27:47 am »
Chyba strona nie działa.

Offline richie

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 443
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 24, 2012, 20:37:44 pm »
ok, nie udostępniłem albumu;)

teraz powinno być ok:

https://picasaweb.google.com/116311022548344014019/Xjs_01

jagnie

  • Gość
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 15, 2012, 01:55:09 am »
zastanawia mnie  tylko ile ?????
moja idea jest kupujesz najlepszego xjs ( czy innego Jaguara) i jedziesz przez 2 trzy ,pięć lat . i później sprzedajesz ! wkładu  prawie 0 w porównaniu z kupieniem złomu i odbudową paroletnią.
 oczywiście trzeba robiąc przegląd ale to prawie 0 z odbudową .
Dlaczego masz reflektor żółty -Frania czy Niemcy(chyba mercedesy używały te lamy   zresztą to reflektory z USA mam na mysi ramki #1. super sadz lampy od poloneza ,fiata czy ursusa-pasują  :-A

Offline richie

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 443
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 17, 2012, 00:44:50 am »
można i tak jak piszesz, mam np. xjs-a convertibla z 1993, którego kupiłem w 2008 w stanie idealnym i właściwie co roku przed sezonem coś przy nim robię i wyszło na to że wymieniłem połowę auta a zrobiłem 12 tysięcy km.  także w cuda o idealnym xjs-ie nie uwierzę;) Naprawdę ładne sztuki kosztują 20k. Eur wzwyż a to już daję podobny pułap cenowy a tu robię sobie dokładnie takiego jak chcę mieć.
Wrzucam kolejną porcję zdjęć:

https://picasaweb.google.com/116311022548344014019/Xjs_0102

Offline richie

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 443
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 30, 2012, 23:37:46 pm »
no i już po blacharce, w przyszłym tygodniu idzie do lakieru ;)

https://picasaweb.google.com/116311022548344014019/Xjs_02

Offline Choina

  • Moderator Globalny
  • Forumowicz Daimler
  • ***
  • Wiadomości: 2.281
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 31, 2012, 00:31:01 am »
Richie napisz proszę ile mniej więcej czasu rozbiera się takie auto.
Jakie są koszta blacharki łatając, a jakie kupując nowe graty.
Wszystko sczyściłeś, szlifowałeś sam? Ile to zajmuję godzin? Czy lepiej sodować czy suchy lód puścić w ruch?
Jakie koszta przewidujesz na tiptop?

Pytam się, bo nie długo będę szukał XJSa po drugim lifcie.
Jest XE MY20, XJ6 BRG MY95
Był X350 Sovereign 4.2 Long 2005,  X350 SuperV8 2003, X-Type 3.0 2004 i 2007, X300 Sovereign 4.0 1997, X308 Sovereign 1998, X300 Tuning Arden 4.0 Manual 1996

suchorz

  • Gość
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 31, 2012, 07:10:54 am »
Świetna robota, godna pogratulowania.  :-clap

Offline richie

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 443
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 31, 2012, 13:15:43 pm »
Cytuj
Richie napisz proszę ile mniej więcej czasu rozbiera się takie auto.
Jakie są koszta blacharki łatając, a jakie kupując nowe graty.
Wszystko sczyściłeś, szlifowałeś sam? Ile to zajmuję godzin? Czy lepiej sodować czy suchy lód puścić w ruch?
Jakie koszta przewidujesz na tiptop?

Pytam się, bo nie długo będę szukał XJSa po drugim lifcie.

no więc wygląda to tak że rozebranie takiego auta z inwentaryzacją części i pogrupowaniem ich zajęło nam około 200 godzin, blacharka też wyszła w granicach 200h. Blacharka z piaskowaniem i zabezpieczeniem podkładem reaktywnym + 4 nowe elementy (nadkole wewnętrzne, przednie doły błotników i dolna belka) + praca blacharza i moja wyniosła mnie w sumie około 10 tyś z lekkim plusem. Teraz po czasie widzę że podwozie wnęki, środek można piaskować ale elementy delikatne jednak teraz bym sodował albo czyścił. Ponieważ auto było całkiem niezłe w momencie kupna, miało tylko 64tyś. przebiegu i było kompletne z ładnym środkiem którego nie będę zmieniał (za wyjątkiem podsufitki i wykładzin) spodziewam się kosztu końcowego na poziomie 100-120tyś zł razem z kosztem zakupu i wliczając w to swoją pracę na poziomie 20zł/h. Oczywiści odliczają te jakieś 1500-2000h. mojej pracy przy tym aucie koszt ten będzie odpowiednio mniejszy.




Offline katar83

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 997
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 31, 2012, 20:06:38 pm »
Koszty sa bardzo rozne w zaleznosci od stopnia w jakim chcesz sam przy aucie robic.
Wiekszosc paneli jest dostepna, powiem jak to mniejwiecej wyglada w UK wiec trzeba doliczyc koszty przesylek albo jeden wyjazd na tydzien po czesci.
Progi zewnetrzne - okolo 200GBP
Skrzydla - po okolo 150GB za sztuke.
Progi wewnetrzne - 50GBP za pare.
Tylnie skrzydla - 200GBP za pare.
Maska czy klapa bagaznika - po 50GBP
Drzwi w dobrym stanie - po 150GBP za sztuke.
Zestaw pomniejszych paneli ktore zawsze sa potrzebne w mniejszej lub wiekszej liczbie -  300GBP - 500GBP
Zestaw nowych rur - 100GBP
Tlumik - 200GBP
Podsufitka - 200GBP
Dywany - 200GBP
Siedzenia, jak trafisz to mozna calkiem niezly komplet dostac za okolo 250GBP
Drewno - 200GBP
Chlodnica - 200GBP
Panel pod chlodnice - 100GBP
Komplet podlog - 200GBP
Mozna tez kupic cale nowe lub odnowione nadwozie za okolo 1500-2000GBP co bardzo skraca caly proces mimo wszystko.
Obie ramy, odnowienie ze wszystkim kosztuje okolo 2000GBP, samemu pewnie z tydzien pracy plus 200GBP na czesci.
Silnik, jesli V12 - masa pracy i duze koszty jesli chce sie jakis generalny remont przeprowadzac. Jesli AJ6 to mozna kupic bardzo tanio silnik z minimalnym przebiegiem.
Malowanie - jak kto moze.
Mozna tez utopic cala blacharke w kwasie i pozbyc sie calej rdzy na raz za okolo 1000GBP.

To tak orientacyjnie jesli chodzi o ceny czesci najwazniejszych i ktore najczesciej sa do wymiany.

Jesli chodzi o czas to po rocznej zabawie z moim XJS 3.6 moge powiedziec ze kazda jedna dziura lub panel do wymiany zajmuje srednio jeden dzien pracy. Czyli jesli mamy dziurawe drzwi z obu stron, 2 dziury w podlodze jakkolwiek male by nie byly, dziurawe oba skrzydla i z panelu pod chlodnica nic nie zostalo to zajmie to caly tydzien pracy po 8 godzin gdzies dziennie.
To samo tyczy sie mechaniki, jakies drazki do wymiany i dziura w kolektorze - po dniu pracy srednio licz, bo drazek czy klocki mozna zmienic w godzine czy dwie, ale przy ktorejs kolejnej rzeczy spedzisz nieplanowane kilkanascie.
Mam zrobione 3/4 auta poczynajac od przodu juz, pracowalem przy aucie tylko kilka godzin dziennie co ktorys weekend. Zaczalem w listopadzie w tamtym roku, mialem skonczyc pod koniec wakacji, ale ciagle znajdowalem cos nowego do zrobienia albo brakowalo czasu. Teraz moge powiedziec ze bedzie gotowy w przyszlym roku dopiero.


Offline richie

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 443
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 09, 2012, 10:37:12 am »
No i pojechał do lakiernika, przewidywany odbiór za 8 tygodni. Będę relacjonował na bieżąco proces bo to najfajniejsza dla oka część tej renowacji. Mam problem z kolorem, poważnie zastanawiam się nad pomalowaniem go w kolor HGG z palety jaguara ale z trochę późniejszych modeli bo od 1998 roku. Kolor jest piękny, taki British Racing Green w perle wpadający w granat przy odpowiednim kącie patrzenia, całość będzie trochę stylizowana na wersję lemans, boczne paski będą złote i  środki felg też będą złote. A na długie jesienno zimowe wieczory kilka linków jak to robią inni:

-www.kwecars.com - w galerii około 20 xjs-ów po odbudowie różnego stopnia
-http://www.rmw.lv/page/en/Jaguar-XJS-Restoration-gallery - w sumie fajnie zrobiony tylko środek zjeba....y

a tak nie wolno robić blacharki w xjs-sie:

http://www.norbertbicki.net/section/gallery/jaguar__xjs

aktualnie na tapecie stoi u mnie SIII v12 VDP, renowacja będzie dużo bardzie poważna niż w przypadku xjs-a.




BlackV6

  • Gość
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 09, 2012, 10:40:23 am »
HGG naprawdę wygląda super ja mam ten kolor auta

Offline richie

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 443
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 03, 2012, 15:36:02 pm »
całość zaczyna fajnie wyglądać, zakład który robi autko jest naprawdę profesjonalna, polecam na przyszłość. Jeśli wszystko będzie zgodnie z planem to na święta pod choinką znajdę xjs-a :-yipee Kolor zdecydowałem na klasyczny BRG pasujący do rocznika.

https://picasaweb.google.com/116311022548344014019/Xjs_03



Offline richie

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 443
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 17, 2012, 13:19:47 pm »

slavek

  • Gość
Odp: Mój XJS od podstaw
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 17, 2012, 14:20:41 pm »
czegokolwiek by nie powiedzieć to i tak przemawiać będzie zazdrość... czekam na finał  :-R