Wszystko zależy od tego na jakie auto trafisz! Jeśli planujesz kupić okazyjnie S type z tym silnikiem za np 30tyś to krzyż na drogę. Gość pewnie próbuje się go pozbyć za wszelką cenę bo koszty napraw, które trzeba zrobić (lub lada dzień) będą ogromne! Silnik póki działa jest super. Pracuje cichutko, płynnie, nie smrodzi, nie dymi, pali mało i jest dynamiczny. Niestety jest wrażliwy na paliwo, nie można go katować a olej wymieniać dużo częściej niż zaleca ASO. Poza tym w tych silnikach w zależności od rocznika auta występowały różne osprzęty. Kupując tanią używkę na allegro można kupić coś, co nie będzie pasowało do naszego silnika. Osprzęt silnika zalecam kupować nowy. Nie jest tani, ale wiele czynności wymaga wyjęcia lub spuszczenia silnika - np wymiana turbin. Jeśli kupi się chłam to jest się w plecy na koszcie części + 2 razy robota. Na pewno nie jest to silnik dla osób, które chcą oszczędzać na serwisie. Najgorszą sprawą jest to, że auta z tymi silnikami lubią się ZAPALIĆ!
PS. Mam 2 takie S typy 2.7d do sprzedania:) auta, na których nikt nie oszczędzał jeśli chodzi o serwis.