Autor Wątek: Proces renowacji XJC - II seria  (Przeczytany 9403 razy)

LUXOREK

  • Gość
Proces renowacji XJC - II seria
« dnia: Styczeń 30, 2008, 10:37:51 am »

papatkiole

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 30, 2008, 10:40:30 am »
Ja myślałem że Ty postępy swojej renowacji pokazujesz :P

LUXOREK

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 30, 2008, 10:48:59 am »
No niestety jeszcze troche to potrwa aby mój wygladał podobnie do tego ale będzie conajmniej tak dobry. Znalazłem tę stronę jak szukałem oryginalnego koloru mojego jaga.

Pipcyk

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 01, 2008, 15:45:47 pm »
Ja myślałem że Ty postępy swojej renowacji pokazujesz :P

Myślę że niebawem wrzucę opis renowacji III serii.

adams

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 20, 2008, 23:04:33 pm »
Witam!
Chetnie poczytam o renowacji III serji.
przymiezam sie na wiosne do mojego jaga.
pozdrowienia adams
XJ12 Daimler 89

djevel

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 09, 2008, 13:20:13 pm »
Tak żeby nie powiewało nudą postanawiam wskrzesić ten martwy od jakiegoś czasu wątek. Nie wiem czemu nikt nie zamieszcza zdjęć własnych projektów, może brakuje majsterkowiczów ??? a może się wstydzimy??? nie wierze że nie mamy sobie czego pokazać bądź zaprezentować!!! Zawsze wydawało mi się że TO jest siłą napędową forów! Zobaczymy w praktyce na ile jesteśmy zafascynowani naszymi kotami!
Uważam że dłubanina przy własnym aucie jest dobrą formą relaksacji i mam nadzieję że hobbystycznie robi to jakaś znaczna część tu obecnych. Majsterkowicze jednoczcie się i do narzędzi. Przy kotach zawsze znajdzie się coś do zrobienia!!!

Na wstępie ponawiam pytanie: Czy ktoś z forumowiczów remontował już XJC lub XJ? Chętnie wymieniłbym uwagi i spostrzezenia. Może się tak troche rozruszamy i podpatrzymy rozwiązania?

U mnie zaczęło się tak:
Prawie rok szukałem XJ serii I w jakimś znośnym stanie za rozsądne pieniądze. W końcu przez zupełny przypadek namierzyłem coś ciekawszego.

XJ6C, 1975, niestety nie na chodzie, częściowo wyremontowany w '96 roku niestety "po brytyjsku" metodami baaaardzo garażowymi, ale o tym pozniej. Remont nie został dokonczony i samochód przestał w garażu do maja tego roku kiedy na lawecie powędrował do Oslo.
Samochod nalezał do miłośnika kotów, posiadacza takich wozidełek jak e-type i xjsc.
Z ogłoszenia i zdjęć przesłanych przez włąściciela wynikało że do zrobienia nie jest wiele, niestety praktyka pokazała ze 12 lat w garażu (niezbyt suchym) robi swoje.
Samochód nabyłem w Tavistock (Cornwalia) w drodze licytacji, pofatygowałem się po odbiór osobiście i ... zmieniłem kotu królestwo. Po głębszych oględzinach okazało się że blachy są w stanie dobrym, niestety w większości (szczególnie spód) pokryte rdzawym nalotem. Lakier tragedia, na szczęście nie ma zbyt dużo szpachli. Zawieszenia kompletne były poddane regeneracji w '96, co oznacza że nadają się do ponownej regeneracji. Silnik kompletny zalany olejem, wał się obraca czy pali zobaczymy jak na razie kompletuję części.
Olej w skrzyni klarowny różowy, dyfer zdaje się być sprawny. Hamulce (zaciski, tarcze, klocki, przewody) nowe w '96, nie były używane. Zobaczymy co da się z nimi zrobić.

Ze względu na chore przepisy dotyczące importu (mówiąc wprost podatki) pracę muszę podzielić na trzy etapy.
I. " SZCZUR" - W tym roku jak czas pozwoli samochód chcę zarejestrować. Zeby nie płacić w podatkach zbyt dużo (chyba nikt nie lubi), samochód będzie tylko sprawny technicznie i nic więcej. Ma przejść badania wymagane do pierwszej rejestracji i tyle.... Końcem wakacji chciałbym nieco pobuszować.
II. Mechanika właściwa - zima 2008/2009.
III. Nadwozie / wnętrze - wiosna 2009.

Liczę na uwagi i rady. Pozdrawiamy.

djevel

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 09, 2008, 17:57:53 pm »
Demolka. Na swoim miejscu zostaly tylko silnik, skrzynia biegow i deska rozdzielcza, konsola srodkowa wyjdzie lada dzien. Na dziendobry trzeba poprawic brytyjskich "rzemieslnikow".  Pod szlifierke idzie podloga, domkniecia progow, przednie blotniki wewnetrzne. Ruda w wiekszosci powierzchowna, niestety przednie podluznice byly wczesniej "naprawiane". W przedniej czesci przyspawano nowy panel na stary - prerdzewialy. Sporo czyszczenia, w trakcie leci co ma poleciec. Dziury wypadaja w typowych miejscach gdzie mozna sie ich spodziewac - sciany komory silnika, dolna krawedz poszycia drzwi, wneka lewego wewnetrznego blotnika. Do wymiany takze wspomniany w innym watku przedni panel podlogi przed nogami kierowcy i wszystkie cztery domkniecia progow. Plus to brak dziur w podlodze (panele glowne wymienione przez poprzedniego wlasciciela), panele bagaznika takze, wewnetrzne i zewnetrzne blotniki tylne zdrowe (za wyjatkiem jednego wgniotka- do wyciagniecia). Pseudnonaprawiony tylny panel podlogi bagaznika na laczeniu ze sciana tylna, tu bedzie dziura.

djevel

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 09, 2008, 18:03:51 pm »
cd..

ja$

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 09, 2008, 18:18:07 pm »
mysle ze poradzisz sobie kolego z remontem śmiało i kotek będzie śmigał..... :-A

djevel

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 09, 2008, 18:19:10 pm »
cd..

djevel

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 09, 2008, 18:21:44 pm »
mysle ze poradzisz sobie kolego z remontem śmiało i kotek będzie śmigał..... :-A


Inaczej tego nie widze. Smigac musi.

Czy wie ktos moze czy da sie zdjac przednie dolne wachacze bez odkrecania maglownicy? Ew. jak?

Offline V12

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 433
  • Nowe części zamienne Jaguar Daimler tel. 5O61122O4
    • V12.com.pl
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 09, 2008, 22:12:23 pm »
żeby zdjąć wahacze dolne, to od razu demontuj belkę zawieszenia ;)

a'propos zdjęć z renowacji, tutaj parę fotek, wprawdzie nie jag ale warto obejrzeć co Cię czeka ;) http://minimorris.republika.pl/restoration.htm
XJR-S 6.0 Asprey#99

djevel

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 09, 2008, 23:09:59 pm »
Bardzo lande mini. Tak, to mnie czeka, ale wiosna. Na chwile obecna musze doprowadzic samochod do stanu uzytkowego. Zeby nie ponosic chorych kosztow administracyjnych i skarbowych musi sie to odbyc kosztem niektorych napraw - dlatego pierwsza faza projektu nosi kryptonim "szczur" ;D.
Jezeli ktos mysli ze polskie przepisy odn. pierwszej rejestracji pojadu sa absurdalne w ktorymkolwiek punkcie, zapraszam do Norwegii.
Prawie MonthyPython  ;D Wolalbym calej belki nie demontowac ze wzgledu na czas (przy okazji mozna naprawic wiecej), ale wszystko wskazuje ze bedzie to konieczne. Mam nadzieje ze dla lokalnych celnikow nie bedzie za czysto tu i owdzie.

Co do piaskowania nadwozia nie sadze zeby bylo to konieczne. Skorzystam raczej z chemii, niestety dobre srodki nie sa dostepne w Norwegii, bede musial cos przemycic. Samochod byl juz raz wypiaskowany za wyjatkiem drzwi i maski - sam sie zdziwilem dlaczego akurat tak, i pokryty epoksydem.
Poszycia drzwi wymagaja naprawy (prawe powaznej), wiec raczej zakupie nowe.
Beznadziejnie polozono lakier, ktory punktowo sie zluszcza. Przednia sekcja samochodu nosi slady bardzo niefachowych napraw ktore takze zapodkladowano i wydaje mi sie ze to raczej powod dlaczego wyglada to jak wyglada. Tu do zrobienia jest sporo.

Dziekuje za rade i ciekawy link. Pozdrawiam.

adams

  • Gość
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 15, 2008, 18:23:01 pm »
Hi,
Piekny jag, zycze powodznia. Myslalem ze tylko w polsce sa durne przepisy. Rozumnie ze bedziesz zamieszczal zdjecia z prac przy odrestaurowaniu swojego jaga. Chetnie popatrze i przy okazji naucze sie czegos. Sporo pracy przed toba, ale to jest jeden z najladniejszych jagow!!! Chcilem takiego kupic, moze jeszcze kiedys znajde cos dla siebie.
pozdrowienia adams

Offline richie

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 443
Odp: Proces renowacji XJC - II seria
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 23, 2008, 15:52:51 pm »
Cytuj
Co do piaskowania nadwozia nie sadze zeby bylo to konieczne. Skorzystam raczej z chemii, niestety dobre srodki nie sa dostepne w Norwegii, bede musial cos przemycic. Samochod byl juz raz wypiaskowany za wyjatkiem drzwi i maski - sam sie zdziwilem dlaczego

Żeby ich nie pogieło.

Do roboty masz naprawde sporo, przednie fartuch są do wymiany bo raczej bym ich nie łatał, dopiero jak wytniesz progi zobaczysz co tak naprawdę jest z podciągami i  ze wzmocnieniami poprzecznymi. Mam gdzieś sporo zdjęć z renowacji III serii ale są to normalne zdjęcia wywolane bo przdstawia auto które robiliśmy w 99 roku. Jak będe miał możliwość to zeskanuję.

Do admina:

proponuję otworzyć dział: naprawa/odbudowa/remont gdzie bedzie można wrzucać foty i opisy poszczegulnych prac.