Autor Wątek: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....  (Przeczytany 13633 razy)

rodger

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 28, 2011, 23:52:19 pm »
Jasne że czytałem, przykre to było ale już po operacji :). Wiem też z autopsji i z życie że silniki 3.0 mają problem z zapłonem i bardzo reagują na nierównowagę w dolocie powietrza, możesz też mieć przerwę w wiązce elektrycznej, bo takie historie też były. Skoro wydech masz drożny to już niedaleko do domu. A mechanicy są tacy jacy są :/

P.S.
Co do wymiany cewek, to chyba nie wymieniałeś na używki????

wojt

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 29, 2011, 10:49:09 am »
Ja miałem dziurę w tym kolanku, dostęp paskudny ale za to jaka radość z naprawy. Te 2 kolanka zrobili z gumy która się starzeje w połączeniu z temperaturą i olejem, a później pęka ;(
Posłuchaj czy nie masz "świstania" w tych okolicach.

Byłeś kiedyś w klubie "wieszjących się obrotów" ;D
Bosch pomógł? Za jakie pieniądze?
Bo ja dalej w "klubie" :-zly

dorian 85

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 29, 2011, 13:18:52 pm »
jeżeli chodzi o cewki to oczywiście ze kupiłem nowe. wychodzę z założenia ze butów też się nie kupuje używanych. na szczęście zdiagnozowane naprawione a auto chodzi jak złoto:)
Przyczyną był uszkodzony kabel pod kolektorem ssącym od srodkowego wtrysku kabelek wymieniony i serduszko puka jak nowe.
:-thank wszystkim za pomoc.

dorian 85

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 29, 2011, 13:22:12 pm »
jak zamknąć wątek?

rodger

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 29, 2011, 19:46:57 pm »
No to gratulacje  :-A

P.S.
Wojt, tak jak pisałem w tamtym wątku  :) mruczy jak kotka.

zadek07

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 30, 2011, 08:45:34 am »
wycięcie kata pomogło uff ff ale to jeszcze nie to:(. ktoś ma propozycje?? :-tylko

Po wyciecu kata jak oszulakes druga sonde ta za katem? Bo ja chce wyciac obydwa katy ale trzeba jakos oszukac sondy ze sie check nie swiecil.

dorian 85

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 02, 2011, 14:37:23 pm »
strumiennice założyć i po zawodach. znajomy pi proponował założyć w obwód dwu watowy rezystor 2 ohm tez podobno wystarcza dla kompa ale na samej strumienicy jest ok. kontrolka chwile po rozruchu świeci ale jak się nagrzeje wydech gaśnie

rodger

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 02, 2011, 16:23:39 pm »
A bardzo głośno się zrobiło po wspawaniu strumienicy???

zadek07

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 03, 2011, 07:28:18 am »
Czyli co po prostu druga sonda jest wkrecona w strumienice jak rozumiem? Ile dales za strumienice i gdzie kupiles czy po prostu wstawiles po kawalku rury?

dorian 85

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 07, 2011, 11:29:22 am »
a wiec tak struminnica to zwykły kawalek rury wstawiony we  wnetrze kata zeby sie nie dowalili na przegladzie w tym tygodniu tne drugiego kata

dorian 85

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 08, 2011, 11:16:55 am »
zapomniałem  dodać najważniejszej rzeczy po wycięciu kata robi się głośniej w aucie. ;D

Intruz

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 16, 2011, 16:13:56 pm »
Ja miałem dziurę w tym kolanku, dostęp paskudny ale za to jaka radość z naprawy. Te 2 kolanka zrobili z gumy która się starzeje w połączeniu z temperaturą i olejem, a później pęka ;(
Posłuchaj czy nie masz "świstania" w tych okolicach.

Byłeś kiedyś w klubie "wieszjących się obrotów" ;D
Bosch pomógł? Za jakie pieniądze?
Bo ja dalej w "klubie" :-zly
Właśnie dołaczyłem do klubu. :( Słyszę, że cos mi świszczy pod maską i wieszaja sie obroty do momentu aż nie stanę na światłach...- macie jakis sposób jak zdiagnozować, który przewód puszcza? Czy od razu nastawic się, że to ten zaraz przy odmie? W ASO zaśpiewali za niego 90 zł...drogo jak za kilka cm gumowej rury...Da się to czymś tańszym zastąpić? Wiecie ile taka wymiana może kosztować w serwisie?

Poza tym chyba cewka jakas padła bo auto ma czkawke przy przyśpieszaniu... Czy da się jakimś skanerem sprawdzić, która cewka jest wadliwa? Gdzie najtaniej dostane nową cewkę?

rodger

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 16, 2011, 19:07:59 pm »
Stronę wcześniej masz dwie foty z książki Boscha gdzie są te gumy. Ja wstawiłem od Fiata Tempry z układu wspomagania, bo taki miałem pod ręką, bo jest olejo-odporny, bo nie musiałem czekać, bo za dużo by było później rozkręcania. Jak chcesz oryginały to masz poniżej.
http://www.britishparts.co.uk/.sc/ms/cat/Jaguar%20S%20Type--Engine/1
Potrzebujesz 3 pierwsze gumy.
Co do cewki to ciężka sprawa bo nie jest to system 0-1, (działa czy nie). Tylko masz przebicie i sporadycznie przerywa. Jak Ci zdiagnozuje to wymień na NOWĄ. Można dostać szybko Jan-Mor za około 200PLN albo poczekać na tańsze, a może po uszczelnieniu dolotu się unormuje :) :
http://www.britishparts.co.uk/.sc/ms/dd/Jaguar%20S%20Type--Electrical/1501/IGNITION%20COIL%20(%20XR842741%20)
P.S.
Mam nadzieje, że mówimy o 3.0 :) bo w pozostałych nie wiem jak jest :)

Intruz

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 17, 2011, 11:40:33 am »
dzięki Rodger, chodzi o silnik V6 3.0 l. Wydaje mi sie, że nałożyły sie dwie dolegliwości- kilka miesięcy temu tez przerywało przy przyśpieszaniu- zamówiłem dwie nowe cewki i sie poprawiło. Teraz zaczęly sie wieszać obroty i znów przerywa, wiec doszedłem do wnosku,,że przewód odmy puszcza i znów cewka padła. Zaczne od wymiany przewodu- może przerywanie też ustanie... Czy do wymiany przewodu odmy muszę zrzucać kolektor?
Sam to robiłeś , czy dałes mechanikowi? Dużo z tym roboty?

rodger

  • Gość
Odp: Chłopaki załamka Pomocy :-cry....
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 17, 2011, 12:39:47 pm »
Jeśli jesteś ginekologiem to może dasz radę bez ściągania kolektora :) Ja ściągałem kolektor, bo szukałem lewego powietrza i wymieniałem uszczelki pod listwą wtryskową i kolektorem, a pęknięte kolanko znalazłem przy okazji. Dlatego transplantacja była od Fiata :) zaskoczyło mnie to najzwyczajniej. Z bloku silnika wychodzi gumowe kolanko i idzie do metalowej rurki, ciężko to odseparować ja odkręcałem metalową rurkę, następnie od góry jest gumowy łącznik (kawałek węża) i kolejne kolanko i rurka plastikowa.
Co do cewek to też sukcesywnie wymieniałem po dwie :) podejrzewam, że po wstawieniu nowych cewek, stare popadają w agonię.